Sprzedawany w marketach jako ficus gin-seng, kusi nietypowym wyglądem, ale materiał bonsai to raczej wątpliwy. Co nie znaczy, że nie mozna spróbować. Gdybym został takim obdarowany, próbowałbym formy "posadzonego na kamieniu". Jakieś predyspozycje w tym kierunku ma.
Jeśli podążasz w kierunku "kamienia", to tej góry musi jeszcze trochę urosnąć. Ficusy rosną dość szybko, a retusy szczególnie, ale i tak nie jest to temat do realizacji w tym sezonie, tym bardziej, że idzie do zimy i w naturalny sposób rośliny spowalniają procesy życiowe. Nawet te z antypodów.