10-23-2011, 07:41 PM
Mam takiego oto sobie fikusa, który parenaście lat temu został nasadzony ze szczepki starego fikusa babci, przez moja mamę... rósł sobie rósł, na kuchennym oknie, po czym jakieś 5 lat temu po raz pierwszy zapragnęłam mieć bonsai, nie mając o tym zielonego pojęcia poprzycinałam go z mamą trochę "na pałę" i przesadziłam do doniczki w której widnieje na zdjęciach...
oczywiście w tzw. "międzyczasie" miał kilka razy wymienianą ziemię i podcinane korzenie (ostatnio jakieś 2 lata temu) i myślę, że czas na kolejna przeprowadzkę... dzis juz jednak bogatsza w wiedzę zastanawiam się, czy zostawić tę doniczkę, czy może wymienić ją na inną... jeśli tak, to jaką wybrać, żeby umożliwić mu lepszy przyrost na grubość? lepiej płaską a szeroką, czy może po prostu większą...
poza tym, dodam jeszcze, że fikus w wakacje przeszedł dość drastyczne cięcie
z góry dziekuje za wszystkie opinie i uwagi
oczywiście w tzw. "międzyczasie" miał kilka razy wymienianą ziemię i podcinane korzenie (ostatnio jakieś 2 lata temu) i myślę, że czas na kolejna przeprowadzkę... dzis juz jednak bogatsza w wiedzę zastanawiam się, czy zostawić tę doniczkę, czy może wymienić ją na inną... jeśli tak, to jaką wybrać, żeby umożliwić mu lepszy przyrost na grubość? lepiej płaską a szeroką, czy może po prostu większą...
poza tym, dodam jeszcze, że fikus w wakacje przeszedł dość drastyczne cięcie

z góry dziekuje za wszystkie opinie i uwagi

Anna M.