Koledzy, chciałbym dowiedzieć się co sądzicie o metodzie(mogłem to zrobić szybciej, teraz widzę błędy) oraz o samej roślinie. I tyle.
Mnie się bardzo podoba ruch (jeśli chodzi o dynamikę), grubość i faktura pnia. Gdzieś kiedyś czytałem, że brzozy są bardzo kapryśne. Coś było o odrzucaniu gałązek po drutowaniu i o tym, że strasznie źle reagują na przycinanie korzeni przy przesadzaniu. Że ciężko utrzymać brzozę w płytkim pojemniku. Źródła nie pamiętam, dlatego pomyślałem, że o tym napiszę. Może ktoś coś więcej powie czy to bzdury czy faktycznie tak jest.
Mnie się brzozy ogólnie nie podobają prócz ich drobnych listków ale tej chętnie pokibicuję.
Pozdrawiam.
ładne to
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
Nie wywołujcie wilka z lasu, Bardzo fajny materiał. Czy w brzozach pojawiają się pąki w najstarszej części drzewa?
Materiał podoba mi się, a z racji tego, że nie ma ich aż tak wielu wśród bonsai to gorąco kibicuję. Sam kiedyś podchodziłem do brzozy i aż dziwię się, że tak dużo pozwoliła zrobić. Moja miała się świetnie do czasu aż, postanowiłem przyciąć gałęzie licząc na nowe przyrosty z pnia, cała góra obumarła, a nowe przyrosty ruszyły od korzeni. Miałem analogiczną sytuację - pień i jedną gałąź na szczycie.
Damian Skiba
<!-- m --><a class="postlink" href="http://damianskiba.jimdo.com/">http://damianskiba.jimdo.com/</a><!-- m -->
Ładny ruch pnia, piękna faktura kory, na zielone wkrótce przyjdzie pora, ale już jestem pewien, że zielonym będzie do góry Podobnie jak koledzy trzymam kciuki za zdrowie brzeźniaka. Mam nadzieję, że postępy w dalszym ciagu będa publikowane. Powodzenia !!!
P.S.
A ciekaw jestem jakby to uro/sabamiki wyeksponować od frontu?
Damian już odpowiedział na jedno pytanie. Co do obumierania gałęzi to faktycznie tak się staje. Należy pamiętać aby podczas sezonu wegetacyjnego osuwać duże liście tak żeby doświetlić wnętrze korony. Należy również pamiętać o ciągłym przycinaniu wierzchołka żeby dolne partie były w takim samym stopniu odżywiane. Wtedy możliwe jest utrzymanie wszystkich gałęzi ale też nie na 100% bo jesienią po zrzuceniu liści okazuje się że gałązka żyje to przez okres zimy może uschnąć. Tak było właśnie w tej brzozie.
Zgodnie z wolą autora postu usunąłem wypowiedzi, które nie dotyczyły jego tematu.
coś sie zmieniło w brzózce?
Generalnie nic. Rośnie i ma się dobrze :wink:
Na razie usuwam duże liście, nawożę, podlewam itp.
no ładne drzewko będzie, nie wiedzieć czemu brzozy mi się bardzo podobają jako drzewka bonsai
Pozdrawiam.
Witam
Super, że udało Ci się z tymi korzeniami. Drzewo nabiera kształtów i cieszy oko.
Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
Piękna brzoza Fajnie że twoja daje radę U mnie od wielu lat odrzucają gałązki i biją z pnia.Ale moze taka odmiana?Kibicuję Twojej bo to piękne Bonsaje
U mnie również odrzuca gałązki. Ale te zamieniam innymi i jakoś to wygląda. Teraz przyjdzie zadbać o ramifikację.
mam kilka niezłych brzóz do pozyskania i związku z tym mam pytanie - kiedy najlepiej brzozę przycinać i pozyskiwać?
pozdrawiam maciek knap
rafal kulesza napisał(a):Damian już odpowiedział na jedno pytanie. Co do obumierania gałęzi to faktycznie tak się staje. Należy pamiętać aby podczas sezonu wegetacyjnego osuwać duże liście tak żeby doświetlić wnętrze korony. Należy również pamiętać o ciągłym przycinaniu wierzchołka żeby dolne partie były w takim samym stopniu odżywiane. Wtedy możliwe jest utrzymanie wszystkich gałęzi ale też nie na 100% bo jesienią po zrzuceniu liści okazuje się że gałązka żyje to przez okres zimy może uschnąć. Tak było właśnie w tej brzozie. Co do pozyskania to teraz jest dobry termin.
rafal kulesza napisał(a):Koledzy, chciałbym dowiedzieć się co sądzicie o metodzie(mogłem to zrobić szybciej, teraz widzę błędy) oraz o samej roślinie. I tyle. Rafał co masz na myśli, ze mogłes zrobic to szybciej, jezeli chodzi o korzenie? jezeli tak to co masz na mysli? pytam bo sam potrzebuje "szybkiej" metody na to
rafal kulesza napisał(a):... usunąłem całą korę poniżej nowych, małych korzonków na wysokość około 2-3cm aż do pnia. Niestety zdjęcia gdzieś mi się zapodziały ale mam nadzieję, że rozumiecie o co mi chodzi. Usunąłem również martwą część pnia. Poszło dość głęboko. Mogłem od razu zrobić to co wytłuściłem. I założyć mocno skręcony drut zaraz pod usuniętą korą-od górnej strony.
Wczoraj na blogu Waltera Palla pojawił się wpis pokazujący o co mi chodziło:
http://walter-pall-bonsai.blogspot.com/ ... ering.html
Oni drutu nie zakladali, po co ten drut? Gdzie go chciales zalozyc na gorze wycietej kory?
Drut utrudnia zarastanie rany dodatkowo korzenie od razu rosną na boki a nasada pogrubia się. W późniejszym okresie też łatwiej znaleźć miejsce w którym przyciąć roślinę. W przypadku rośliny WP nie było takiej konieczności choć nie wiem czy nie przesadzili deko z ilością usuniętej kory ale roślina nie była też mała i chyba wiedzą co robią.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Bolas napisał(a):chyba wiedzą co robią. Oj chyba wiedzą - swoją drogą zadziwiające jak im się udało to zrobić hock:
http://walter-pall-bonsai.blogspot.com/ ... ering.html
Paweł Dembek
Rafał, na ostatnim zdjęciu z aktualizacji zauważyłem, że Twoja brzoza jest zadrutowana. Kiedy ją kształtowałeś? Wtedy w marcu czy jesienią i zostawiłeś druty na zimę?
Pytam, bo też kształtuję brzózkę i na dniach ją drutowałem ale boję się że po sezonie zimowym mogę stracić jej kształtowane przyrosty. http://www.bonsaiforum.pl/brzoza-brodawk...16656.html
Pytam Ciebie bo miałeś z brzozą więcej do czynienia. Proszę o poradę. Pozdrawiam
Krzysztofie,
Ja wykonuję drutowanie wiosną, zaraz gdy zauważę, że pąki zaczynają puchnąć. Zdejmuje drut już w ulistnieniu nie pozwalając aby drut pozostawił ślady na korze.
rafał wrzuc jakies aktualne zdjęcia
jest moc fajnie już wygląda
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
|