• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
POMOC - FIKUS RETUSA
#1
Witam!

Jestem nowicjuszem w dziedzinie bonsai. Czytam naprawdę duużo na forum i w internecie na temat tego hobby, lecz najwięcej poświęcam gatunkowi ficus retusa, ponieważ postanowiłem zacząć moją przygodę od tego drzewka. Mam retusa od soboty (06.01.2007) » RYS. 1 i 2, stoi na parapecie pod którym jest grzejnik lecz wyłączony, nie otwieram okna, nie ma przeciągów. Hodowca, od którego kupiłem ficusa, powiedział mi, że mam go podlewać wtedy, gdy akadama będzie jasna (czyli wyschnięta). Jeżeli będzie ciemna to mam nie podlewać. Podlałem go w niedziele zgodnie ze wskazówkami hodowcy. Do dnia dzisiejszego akadama jest ciemna.

OPIS SPOSOBU PODLEWANIA FIKUSA, KTÓRY POLECIŁ MI HODOWCA:

Powiedział, iż mam zanurzyć go na 2, 3 min. do miski z wodą, która ma zakryć całą doniczkę i lekko dotykać pnia. » RYS. 3

TERAZ NAJWAŻNIEJSZE...

Dziś znalazłem jeden lekko żółty listek. Chciałem go odchylić lekko żeby zobaczyć go dokładnie, po czym odpadł. » RYS. 4

Bardzo proszę o pomoc. Być może przyczyną jest aklimatyzacja, a może jednak nie...

RYS. 1

[Obrazek: 537_fikus_retusa_1_1.jpg]

RYS. 2

[Obrazek: 537_fikus_retusa_2_1.jpg]

RYS. 3

[Obrazek: 537_fikus_retusa_3_2.jpg]

RYS.4

[Obrazek: 537_fikus_retusa_4_2.jpg]

MOD: Dostosuj temat postu do regulaminu
  Odpowiedz
#2
Jesli drzewko na raz nie straciło conajmniej polowy lisci to nie ma sie czym przejmowac. Jeden listek to nie problem choc patrzac na twojego fikusa stwierdzam ze przydaloby mu sie troszke wiecej swiatla niz ma teraz.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
I według mnie wieksza doniczka ale to moje skromne zdanie :oops:
  Odpowiedz
#4
No racja wieksza doniczka tez by nie zaszkodzila a wrecz odwrotnie.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
Zdjęcia były robione w nocy. Gdy jest ciemno opuszczam żaluzje. W dzień rzecz jasna fikus ma światło. Co do przesadzenia to jestem umówiony z hodowcą na kwiecień, wówczas fikus zostanie poddany różnego rodzaju operacjom wspomagającym jego dalszy rozwój.
  Odpowiedz
#6
Witam!
Moim zdaniem problem w tej roślinie nie tkwi w doniczce, tylko w tym, że cała masa zielona oddalona jest zbyt daleko od pnia. Myśle, że teraz nie należałoby nic robić tylko poczekać pare miesięcy do wiosny aby roślina się przyzwyczaiła do nowych warunków. I tak napewno zgubi więcej liści. Potem lekko ją przesuszyć i poobcinać wszystkie gałęzie krótko przy pniu a następnie dobrze podlać( przesuszenie po to aby fikus zbytnio nie " płakał" po obcięciu co noże go osłabić). Jak wypuści nowe gałązki kontrolować je i przycinać w formie miotły. Innym rozwiązaniem jest puszczenie przewodnika z jednej górnej gałązki i poczekać aż nabierze grubości a wtedy inne nasadzenie pnia i roślina będzie już w innym stylu. Do tego i owszem przydała by się większa donica. Ta w krórej jest obecnie moim zdaniem jest odpowiednia do tej grubości i wysokości pnia.
Pozdrawiam
fvet
Radek S.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości