[FidelPatcha]

Witam
Mam taką karmonkę, markeciak jak wiele, jednak moim zdaniem ma coś niebanalnego w sobie. Wciąż jednak nie ogarniam tej rośliny, pierwsze próby podjęte skierowałem na bunjina, bo i kształt pnia to sugeruje, ale jakoś nadal mam mieszane uczucia.
Obecnie buduję gałęzie tworzące głębię, boczne już wybrane.
Chętnie poznam jakiekolwiek pomysły.

[Bartosz Warwas]

na zdjeciach wyglada bardzo słabo a na zywo na prawde przyzwoicie.

[wizja]

może coś w tę stronę? Ale jak pisałem, być może trochę za wysoko.

[FidelPatcha]

no i obrałem drogę
dążę do takiej formy:

[FidelPatcha]

Dziś

[FidelPatcha]

Witam
Uaktualniam. Pomysł z fuki jednak zarzucony, karmonka ma się dobrze, powoli buduję gałęzie z przodu i tyłu, aby nabrała trójwymiarowości

[peper50]

Jeśli w tę stronę to może jakoś tak?

Pozdrawiam.

[FidelPatcha]

Witam
W między czasie kilka zmian.
Docelową doniczkę póki co odłożyłem w czasie, jednak przesadziłem do nieco mniejszej roboczej. Zmienił się kąt nasadzenia. Materiał jest na tyle cudaczny, że co jakiś czas zmienia mi się wizja tej rośliny. Przeszła też defoliację i układanie.

[Bolas]

Nie lubię tego gatunku. Próbowałem kilka razy ale klapa totalna. Nie wiem natomiast jaki sens ma defoliacja na tym gatunku?

[FidelPatcha]

Nie lubię tego gatunku. Próbowałem kilka razy ale klapa totalna. Nie wiem natomiast jaki sens ma defoliacja na tym gatunku?

Przyznam że poza wygodniejszym nakładaniem drutu to efektów defoliacji też nie widzę.

[Bolas]

Pytam z ciekawości ale technicznie rzecz biorąc to na pewno łatwiej się nakłada drut. Co do drzewka dość ciekawe ale mogłoby być gęściejsze i nie takie wysokie

[kresowiak]

Mnie się podoba, klasyczny literat, tyle że na lisciaku :o . Osobiście też mam nieciekawe doświadczenia z tym gatunkiem, ale lubię carmony i za tą też będę trzymał kciuki

[FidelPatcha]

Musze jednak zmienić nieco zdanie odnośnie celowości defoliacji. Dała efekty. Fakt że karmona nie wypuszcza nowych liści poza miejscami skąd już wyrastały wcześniej, jednak gdzieniegdzie prócz lisci pojawiły się nowe pędy i na nich już widzę zdecydowanie gęściej rozmieszczone miejsca wyrastania liści. Wygląda mi więc na to, że starsze gałęzie z długimi międzywęźlami z czasem trzeba zastępować młodszymi.
Co do wysokości, to niewiele zmienię. Nad zagęszczeniem pracuję, poza tym zdjęcie jest z mało szczęśliwego kąta, bo w rzeczywistości drzewko wygląda na znacznie bardziej zagęszczone

[LdKolanko]

Mogę dodać że jest jeszcze jeden efekt, który może się rzucić w oczy jednym może się podobać drugim nie. Jeśli defoliacja jest wykonywana dość często jak na przykładzie mojego eksperymentu powstają zgrubienia (brodawki) dość duże. Oczywiście ilość liści wzrasta sporo lecz efekt dalej nie zadowala mnie :p.