• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Świerk biały
#1
Witam,
Przedstawiam Wam moje pierwsze drzewko outdoor i pierwsze zabiegi jakie przeprowadziłem. Świerk o podwójnym pniu (zakupiony rok temu w Leroy po przecenie). Ten gatunek raczej nei nadaje się na bonsai i nie jest to super materiał na bonsai z przyszłością, ale traktuję go raczej jako materiał ćwiczebny (oczywiście stracić go bym nie chciał).

09.2011
[Obrazek: wierk120110915.jpg]

Na wiosnę przesadzony bez ingerencji w bryłę korzeniową do większej donicy z ziemią do iglaków.

03.2012
[Obrazek: wierk120120320.jpg]

05.2012
[Obrazek: wierk120120504.jpg]

W tym tygodniu przeszedł zabieg przerzedzenia korony i wstępnego formowania (nie chciałem drutować razem z przerzedzeniem korony ale niestety musiałem ułożyć gałęzie, bo bez tego nie byłem w stanie ogarnąć, które gałązki trzeba było usunąć a które nie - jeszcze nie mam aż takiej wyobraźni a nie chciałem usunąć tego co nie trzeba).

Drugi, niższy pień chcę w przyszłości częściowo przeznaczyć na martwe (może od połowy wysokości), ale tak jak nie układałem chmurek tak nie chciałem się bawić martwym teraz - co za dużo to nie zdrowo. Przybliżę też jego górę trochę do głównego pnia żeby tak nie odstawał, ale na razie chcę żeby oddalił się trochę dołem.

Proszę komentarze (co zepsułem, co zrobiłem dobrze co jeszcze mógłbym zrobić).

Fotki poniżej

Przód
[Obrazek: wierk120121005przd.jpg]


Prawa
[Obrazek: wierk120121005prawa.jpg]


Tył
[Obrazek: wierk120121005ty.jpg]


Lewa
[Obrazek: wierk120121005lewa.jpg]


Góra
[Obrazek: wierk120121005gra.jpg]
  Odpowiedz
#2
Witam
Na pierwszy rzut oka roślina poprawnie technicznie zrobiona lecz twój problem polega na stworzeniu tzw. procy. Idź raczej w kierunku klasycznego drzewa SOKAN.
   
   
Zbliżając z powrotem pnie do siebie ta roślina nabierze znacznie bardziej naturalnego wyglądu.

Uważaj na przędziorka bo uwielbia zjadac ten gatunek.

Mały virt na koniec
   
  Odpowiedz
#3
Dziękuję Michale za opinię i virta - tak jak zasugerowałeś chciałem prowadzić to drzewko w stylu Sokan.

Co do procy to rzeczywiście teraz tak to wygląda i zdaję sobie z tego sprawę, ale musiałem odchylić ten pień, aby oddalić jego dół od dołu pnia głównego mam w planach przyciągnąć górną część tego odchylonego pnia do pnia głównego żeby to wyglądało mniej więcej tak jak poniżej (sorki za kompletny brak zdolności artystycznych na kompie), ale nie chciałem tak w jednym czasie męczyć rośliny (chyba, że jej to nie zaszkodzi?).

[Obrazek: 27502636.jpg]
  Odpowiedz
#4
Myślę, żeto nie jest dobre rozwiązanie gdyż w miejsci rozejścia się pni powstanie grubszy pień niż nasada-nebari. Teraz jest naturalnie i na tym powinieneś bazować.

   
  Odpowiedz
#5
Po przyjrzeniu się drzewku i przemyśleniu Twojej wypowiedzi chyba jednak usunę to drewienko odginające drugi pień.

Mam jeszcze pytanie - virta zrobiłeś na losowo wybranym zdjęciu czy wg Ciebie ta strony najbardziej na front się nadaje?
  Odpowiedz
#6
Strona frontowa jaką wybrałeś wydaje sie być dobra (zdjęcia trochę kiepsko zrobione) - Virt po prostu zrobiony na zdjęciu najbardziej przypominającym planowany efekt końcowy.
  Odpowiedz
#7
Dzięki raz jeszcze za odpowiedzi i porady Michale - już wiem w jakim kierunku mam podążać z tym świerkiem.
  Odpowiedz
#8
Mała aktualizacja - przesadziłem świerk do płytszej doniczki i lepszego podłoża (akadama+kiryu). Przy rozczesywaniu bryły korzeniowej okazało się, że jest tam dość gruby korzeń skierowany pionowo w dół, który uniemożliwiał posadzenie drzewka w płytszej donicy - wyciąłem go (wraz z wyrastającymi z niego drobniejszymi korzeniami) przez co bryła korzeniowa została zredukowana o 30%. Teraz czekam na przyjęcie się drzewka, następnie zaczynam nawozić i czekać na nowe przyrosty :-)

[Obrazek: wierk120130424.jpg]
  Odpowiedz
#9
A po jakim okresie mniej wiecej bedziesz wiedzial , ze roslina sie przyjela ? na pewno sie przyjmie ale pytam poniewaz slyszalem, ze iglaki "dlugo umieraja" i moze sie nam wydawac, ze jest ok az tu nagle klapa :?
Pozdrawiam - Wojciech Fiedler
  Odpowiedz
#10
No to tutaj mnie Wojtku zagiąłeś - nie wiedziałem o tym, że świerki długo umierają. Chciałem dać mu kilka tygodni odpocząć i dopiero zacząć nawozić... Nie mniej chyba 2-3 tygodnie odpoczynku wystarczą - co myślicie?
  Odpowiedz
#11
Dobrym przykladem sa drzewka bożonarodzeniowe...sa scinane wczesniej a w domu i ta dlugo stoja moje drzewko stalo az do konca Marca :mrgreen:
Pozdrawiam - Wojciech Fiedler
  Odpowiedz
#12
No to się zobaczy za kilka miesięcy Big Grin - jednakże za 2 tygodnie zacznę nawozić :wink:
  Odpowiedz
#13
Niestety świerk nie przetrwał - i to nie ze względu na przesadzenie. Mniej więcej miesiąc temu mój kochany syn postanowił pograć w piłkę na balkonie. Strącił drzewko ze stolika. Chcąc szybko naprawić to co zrobił, na łapu capu postawił drzewko z powrotem, mokrą akadamę zaczął wsadzać do donicy (drzewko było przymocowane drutami) i ugniatać. Próbowałem jeszcze uratować drzewko, ale niestety uschło (w ostatni weekend nie było już prawie zielonego na nim). Podejrzewam, że została naruszona i tak już mocno zredukowana bryła korzeniowa. Szkoda mi drzewka, bo poza fikusem to było jedyne, które przeszło jako takie formowanie.
  Odpowiedz
#14
Więc teraz wiesz że iglaki wcale nie umierają tak długo.
Pozdrawiam
Rafał Ulfig
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości