Jakiś czas temu zakupiłem w markecie takiego takiego bukszpana. Pień naturalnie zwężał się ku górze, nie był ciachnięty tak jak większość marketowców i miał dość szerokie i ładne nebari czego nie widać na zdjęciach bo był podlewany i mokre konary pociemniały (może później wrzucę fotkę). Zmieniłem mu ziemię z delikatnym skróceniem bryły korzeniowej i zrobiłem pierwsze formowanie. Wierzchołek będzie jeszcze stopniowo obniżany na razie bardziej się nie da. Rany potraktowane są już skruszonym węglem.
Dzisiaj gdy za oknem rano były +4 stopnie C to za oknem miał +15. Myślę, że jak temp. na zewnątrz spadnie znacznie poniżej zera to jest szansa, że przezimuje dobrze.
Lepszych warunków niestety nie jestem w stanie mu zapewnić. Wiązy na nieogrzewanym poddaszu nie wytrzymały więc z "baksem" nie będę próbował.
jak oglądam fotkę z "frontu" to aż prosi się abym obrócił roślinę bardziej w prawą stronę. Co do zimowania to w marketach są chyba tylko indory więc sprawa raczej prosta... no i absolutnie nie można traktować tej ośliny jak zwykłego bukszpana
Ha, co do marketów mam nienajlepsze opinie, w jednym z takowych widziałem w ofercie sosny, zdaje się że nie był to przymarketowy, zewnętrzny ogródek, ba, jestem nawet tego pewien, jako że market ten nie posiadał ogródka...żadnego.
Bukszpan przezimował bardzo dobrze. Udało się jeszcze trochę obniżyć wierzchołek. Ostatnio wypuścił sporo nowych pędów dlatego był już przycięty. Gdyby miał nową doniczkę byłoby super.
Bukszpan i ligustr są do sprzedania. Takie czasy...
Niedługo pojawią się dwie aukcje. Gdyby ktoś był chętny to proszę o kontakt.