• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Mały fikus i co dalej?
#1
Witam, postanowiłam przeobrazić mojego fikusa w bonsai, ale jestem początkująca w tym temacie. Na początku był sobie krzaczek (niestety zapomniałam zrobić zdjęcie). Fikus nie był wysoki ale miał bardzo dużo odnóży. Przesadziłam go do takiej podobno specjalnej doniczki, obcięłam trochę, małe gałązki przeplotłam i owiązałam rafią. Czy jest szansa, że ten kwiatek przeżyje taką zmianę? (Korzeni raczej starałam się nie uszkodzić) No i wygląda tak teraz. Tylko co dalej? Czy jest szansa, że jego łodygi się zrosną, albo chociaż trochę pogrubieją? Czy, żeby się pogrubiły nie mogą być związane tą rafią? I co z tymi wszystkimi obciętymi badylkami, które odstają z ziemi?
Proszę o pomoc. Mam nadzieję, że nie popełniłam jakiegoś karygodnego błędu Wink

[Obrazek: 20130420493.th.jpg]

[Obrazek: 20130420492.th.jpg]
  Odpowiedz
#2
Nie wiem jaki był twój zamysł ale zaczęłaś jak większość osób stykających się z tematem bonsai niestety od drugiej tej złej strony. Rzucasz się na nieodpowiednią roślinę z nieodpowiednią techniką i szczątkową informacją której nie potrafisz wykorzystać w odpowiedni sposób. To tak jakby powiedzieć machaj rękami i nogami po czym wrzucił cię do wody z metrowymi falami.
Niestety tak to nie działa. Nie znam bonsaisty który sam by się nauczył robienia bonsai bez wizyt na warsztatach czy pokazach bonsai. Jeżeli masz takową możliwość to kubeł zimnej wody na głowę zapomnij o tym co wyczytałaś w internecie i biegiem na warsztaty. Wiosna to super czas żeby zacząć. Gwarantuję, że jeżeli dostaniesz się pod dobre skrzydła to w ciągu 4-5 warsztatów nauczysz się latać.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
Dzięki Big Grin masz rację. Chęci mam ogromne jednak wiedza na ten temat zostawia wiele do życzenia :wink:
Wybiorę się na warsztaty na pewno.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości