• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
świerzynka- sosna
#1
Witam serdecznie
Tak jakoś zrobilo się mało ruchawo na Forum, dlatego postanowiłem dodać tutaj swoją świerzynkę, którą ukręciłem w sobotę. Gatunek: sosna pospolita, pochodzenie:Żary, Żagań i okolice (na nasypie kolejowym) u mnie 2 lata. Roślina na tyle ciekawa, że rosła by sobie jako kolejna choinka gdyby nie maly wypadek. Straciła wierzchołek, a jego funkcję przejęła jedna z gałęzi. Tak też postanowiłem to drzewko uformować. Spokojny, prosty pień i do momentu wypadku a potem to już różnie. Oto materiał wyjściowy
[Obrazek: 125_100_9798_1.jpg]
teraz widok z góry. Zauważcie, że drzewko tworzą dwie gałęzie z których jedną obetnę, a to co na niej zostanie rośnie z jednej strony
[Obrazek: 125_100_9802_1.jpg]
Po małym wyczyszczeniu, usunięciu witkowatych gałęzi ukazało się coś takiego:
[Obrazek: 125_100_9817_3.jpg]
Jeszcze tylko małe, szybkie formowanko i efekt finalny
[Obrazek: 125_100_9823_1.jpg]
Oceniając proszę weźcie pod uwagę, że jest to formowanie mające nadać z grubsza formę i wszystko będzie dopieszczane. Korona wydaje się zbyt rozłożysta ale z czasem będę ją kompresował na ile to możliwe. Może się wydawać iż roślina "leci" w lewo, ale nie chcę pionizować pnia (wtedy będzie rosł pod kątem) lecz zostawić go pionowo lub lekko odchylony w prawo ale tylko nieznacznie. Wrażenie stabilności może osiągnę poprzez masywną wyrazistą doniczkę. Czas pokarze. Jeżeli macie jakieś propozycje to proszę o virta.
Pozdrawiam

MOD: W regulaminie jest napisane zeby rosliny fotografowac na jednolitym matowym tle. Jesli choc ostatnia fotke na takowym bys zrobił bylaby duuuzo wyraźniejsza.
Krzysztof Tomaszewski
  Odpowiedz
#2
Całkiem niezła roślina, lecz faktycznie wymaga dopiesczenia jak to sam napisałeś...
"Korona wydaje się zbyt rozłożysta ale z czasem będę ją kompresował na ile to możliwe."
...Popracuj nad tym... :wink:
Moje propozycje na poprawę: Big Grin
- przechylił bym w czasie przesadzania roślinę nieco w prawo
-usunął bym tą gałąź na dole albo bym ją umieścił gdzie indziej (o ile jest to możliwe)
-w ramach prac nad koroną "ścisnął" bym ją w miejscu tej luki
To by było na tyle..... Big Grin
Pozdrawiam,
Michał Bożek
  Odpowiedz
#3
Co mnie razi w tej roslinie to poczatkowo zaczynajac od nebari totalny brak ruchu w roslinie potem kolano z jinem i wielgachny gruby łuk. Strasznie nienaturalnie moze to pojdzie zredukowac czesciowo nasadzeniem rosliny ale łukowaty kształt musiałby zminic jeszcze kilka razy kierunek zeby roslina byla ciekawa. Reszta musi sie teraz bardzo zagescic.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#4
Witaj Krzychu, jak dla mnie to tylko szkoda ze tak szybko zrezygnowales z tej dolnej galezi tu gdzie jest ten jin na poczatku luku, bo widac ze byla tam jakas kepa zieleni gdyby ja puscil to za pare wiosen moglo by byc tak(ale to tylko wirt) a Ty masz swoja wizje drzewa
[Obrazek: 17_wirt_2.jpg]
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#5
cze... ponizej zamieszczam swoja droge owej roslinki - oczywiscie przyszłoscowa Smile nio i na tyle ile moglem podgladnac ze zdjecia sosny ktora na tak mizernym tle wystawiles. moje zdanie ? mysle ze rzuciles sie na owa rosline i pjechales po bandzie wycinajac niektore galazki ale stalo sie wybrales kierunek . jednak przy okazji owej rosliny prosze zastanowcie sie czasami co zabieracie z natury czy jest to cos co ma dostarczyc nam przyjemnosci podczas pracy czy szarpiemy obojetnie co byleby z natury

ok nie bede sie powtarzal bo dostane bana od MODteam Tongue
[Obrazek: 7_Bez_nazwy_1_1.jpg]
  Odpowiedz
#6
Taaaaak.
Dziękuję Wam za zajęcie stanowiska w sprawie mojej świerzynki.
Niezaprzeczalnie macie rację.
Odpowiadając po kolei. Bolas masz całkowitą rację. Całkowity brak ruchu na pniu. Tak jak pisałem roślinka rosła sobie całkiem normalnie jak to sosna i gdyby nie mały zakręt życiowy (strata wierzchołka) dzisiaj pod tą sosenką zbierałbym grzyby Tongue . Jego funkcję przejęły gałęzie pierwszego rzędu (konkretnie dwie sztuki) z których wyższą obciąłem. Stąd kolano i zgrubienie w tym miejscu. Pewnie w przyszłości ściągnę troszkę kory i podrzeźbie ten fragment. No i to co w tej roślinie najtrudniejsze. pierwsze trzy gałęzie (widać to z góry). Rosną po zewnętrznej wszystkie trzy tak na oko co 4-5 cm. Tak więc wychodzi 15 cm , 3 gałęzie z jednej strony. Pomimo założenia rafi nie udało się uzyskać wymaganego ruchu pnia. Może zilustruje to foto
[Obrazek: 125_100_9837_1.jpg]
Może w przyszłości przy dobrej kondycji rośliny pozwolę sobie na zdecydowane ruchy np: nadłamania i EKSTREMALNE zakrętasy. Na razie dla dobra sosenki zostanie tak przez rok.
Najbliżej mojej wizji tego co chcę uczynić jest wog, choć bez tej chmurki po prawej stronie. To jest naturalny jin i nic tu nie wyskrobiemy.
Muszę powiedzieć , że rolqa mnie wyczuł z kilometra :oops: . Przyznaję się bez bicia: ta roślina była jako dodatek do celu mojej wyprawy.
Jej formowanie zostało potraktowane jako próba rozwiązania problemu tych trzech gałęzi i jak to wyszło zobaczymy za kilka lat. Jednak nie mam wyrzutów sumienia przez to że pobrałem słaby materiał z przyrody. Rosła na nasypie kolejowym i wcześniej czy później ktoś by ją z tego nasypu wywalił (prawdopodobnie pracownicy kolei).
Teraz jestem na etapie opatrzenia i oswojenia się z moim nowym nabytkiem. Faktycznie przy przesadzaniu zmienię kont nasadzenie lekko w prawo i przeformuję troszkę koronę tak jak pokazaliście na virtach. Dalsze relacje z postępu prac nad tym konkretnym egzemplarzem dopiero za kilka lat
Chciałem powiedzieć jeszcze iż nabyłem już w sklepie odpowiednie tło i następne foty będą na czarnym tle.
Krzysztof Tomaszewski
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości