05-03-2014, 04:28 PM
W spadku moja lepsza połowica otrzymała pokaźnego fikusa ginseng (marketowa marchewa), roślina jednak strasznie się "rozlała". Tzn. ma długie gałązki i na ich końcach po kilka liści. Podejrzewam, że roślina stała w słabo oświetlonym miejscu i to jest powód.
Dziś widzieliśmy w knajpie sushi bardzo podobne marchewki z ładnie zagęszczonymi koronami i dostałem zgodę na "znęcanie się" ale w taki sposób by nie wykończyć rośliny.
Czy mógłby ktoś wytłumaczyć łopatologicznie lub dać linka do tematu/artykułu dotyczącego zbliżania zieleni do pnia?
Dziś widzieliśmy w knajpie sushi bardzo podobne marchewki z ładnie zagęszczonymi koronami i dostałem zgodę na "znęcanie się" ale w taki sposób by nie wykończyć rośliny.
Czy mógłby ktoś wytłumaczyć łopatologicznie lub dać linka do tematu/artykułu dotyczącego zbliżania zieleni do pnia?