[Błaniu]

Witam
Od kiedy zacząłem się interesować bonsai rozglądam się wokoło i wszędzie widzę ciekawe okazy naturalne. W mojej miejscowości natknąłem się na dwa takie, nazwijmy to "miejskie bonsai".
Ten poniżej rośnie sobie w środku takiego mini skwerku, w miejscu spotkań "chłopców", specjalistów całkiem innej dziedziny... Kto wie może też mięli swój udział w tym jak to drzewo wygląda.
Jak nie zapomnę to zrobię jeszcze zdjęcie tego drugiego, które rośnie nieopodal przedszkola... a i w parku są ciekawe robinie...
P.S. Jak ktoś ma ochotę to można wrzucić do tego tematu swoje znaleziska.

[Błaniu]

Drugie koło przedszkola:

[Bolas]

Pierwsze drzewo jest w tragicznym stanie i powinno być wymienione. Drugi to całkiem ładny stary tamaryszek. Jeszcze takiego dużego nie widziałem. Tak głupio przyciętego też nie

[Błaniu]

To pierwsze (nie wiem co to za gatunek) jeszcze dwa lub trzy lata temu miało liście na całej koronie ale widocznie przymroziło albo chłopaki za bardzo podlewali :lol: A tam od razu usunąć, fajne jest, moim zdaniem szkoda, może jeszcze odżyje, przyroda czasem zaskakuje swoją wolą życia...
Ten drugi to pewnie przycięli pracownicy komunalni bo jak widać szedł w stronę parkingu i nie było dla nich ważne że oszpecą drzewko... ale w tej szpetności jest naprawdę fajne... Teraz dopiero widzę, że na zdjęciach za bardzo nie widać, że główny pień rozchodzi się na dwa.
Mam jeszcze na oku tzw. akację (ale chyba prawidłowo robinia biała?). Rośnie na skraju naszego parku i jest tak świetnie ukształtowana, że hock: - ciekawe czy da się zrobić jakąś w miarę sensowną fotkę bo za nią są inne drzewa i może efekt trochę zniknąć.

[czarnyfm]

Ten pierwszy to na 99% Wiąz CAMPERDOWNII

[Bolas]

Widać że pierwsze drzewo jest chore lub uszkodzony ma pień na połowie obwody co będzie skutkowało albo rozwojem chorób - które mogą przerzucić się na inne rośliny albo w przyszłości przewróceniem się drzewa - a jeżeli przywali dziecko winą będzie piękny wygląd?

[Błaniu]

O kurcze nie wiedziałem , że aż tak... Teraz mam dylemat natury moralnej: Bo zgodnie z tym co piszesz powinienem to zgłosić. Jak widać drzewko rośnie koło chodnika i chodzi tam mnóstwo ludzi, m.in. dzieci do szkoły.

[Bolas]

To sprawa zarządcy terenu. Podziwiam zdolność do życia tej rośliny ale nie zwalnia to od myślenia o zagrożeniu jakie za rośliną tak pozostawioną idzie.

[Justine]

Ciekaw jestem jak sytuacja wygląda teraz- po kilku latach?

__________________
zobacz depilator laserowy Xiaomi