• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Głóg ze szkółki - skrócenie
#1
Dzień dobry,

ostatnio wapadł mi w oko głóg w jednej ze szkółek ogrodniczych i zastanawiam się nad jego kupnem. Ma bardzo przyjemne nebari (a przynajmniej zalążek na przyjemne nebari) i dość gruby, stożkowy pień.
Przedtem chciałem rozwiać swoje wątpliwości co do jego "przycięcia".
Z tego co czytałem i widziałem na pokazach drzewa liściaste można dość mocno przycinać, a w większości przypadków odbijają. Pytanie moje tyczy się około dwumetrowego głogu którego chciałbym skrócić jak na dołączonej grafice (nie jestem mistrzem painta, a zapomniałem zrobić zdjęcia, także wybaczcie :? ). Czy to dobry pomysł, czy to dobra pora na takie cięcie i czy to tak się powinno robić.
Z góry dziękuje za pomoc, dobre rady i ewentualne wyprowadzenie z błędu...

Pozdrawiam,
Michał.


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#2
Ogólnie można napisać że tak się to robi. Ale miejsce cięcia wybiera się specyficznie dla każdej rośliny. Więc jeżeli pytasz czy roślina może być tak przycięta to odpowiedź brzmi TAK jeżeli pytasz o miejsce to nie wiem czy ktoś jest w stanie ci dać odpowiedź widząc obrazek z painta Smile
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#3
A czy miesiąc jest odpowiedni? Można to teraz zrobić czy lepiej takie rzeczy robić wiosną, pod koniec zimy albo w innym terminie?
  Odpowiedz
#4
Ja nie widzę przeszkód.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
To jeszcze ostatnie pytanie przed akcją (kiedyś trzeba zacząć).
Po ciachnięciu pozostawić w plastikowym pojemniku ze szkółki i dać odpocząć roślinie, przesadzić do płytszej roboczej donicy czy już do płaskiej a'la docelowej donicy?
  Odpowiedz
#6
Może jakieś dałbyś zdjęcie tego co chcesz tak ciachać i zaznaczyć w którym miejscu, dać zdjęcie nebari i wtedy można podyskutować a tak to wróżenie z fusów nam pozostaje Wink. Co do przesadzania rośliny przy tak silnym cięciu to się nie wypowiem bo nigdy tego pod koniec maja nie robiłem(raczej trzymam się terminów wiosennych)
Pozdrawiam.
  Odpowiedz
#7
Bolas , to jak ten koń na Wielkie Pardubickiej - ja nie widzę przeszkód:-)
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#8
Smile
Ja zostawiam w tym samym pojemniku.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości