• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Fikus na kamieniu
#1
Siemanko.

Ostatnio dostalem kilka gałązek fikusa od Babci, wsadzilem do doniczek i czekalem az sie ukorzenią. Jeden z nich puscil bardzo duzo korzeni wiec wymyslilem ze zrobie cos takiego jak na zdjeciu.

http://imageshack.com/a/img829/6484/b7cf.jpg

Część korzeni puscilem góra po kamieniu i schowalem w ziemi gleboko pod nim, reszte normalnie w dol.

Powiedzcie czy taki zabieg nie zniszczy mi sadzonki?
Jak najlepiej jest o to dbac, aby te krorzenie zrobily sie takie twardsze i odporne, domyslam sie ze przez to ze sa na wierzchu to mogą sie przesuszyc wiec na poczatek zraszam wodą raz dziennie, czasami dwa. Tym bardziej ze teraz jest dosc gorąco.

Generalnie prosze o komentarze, wszystkie i te krytyczne i te pozytywne.
Jesli macie jakąś propozycje jak je rozbudować to tez czekam na sugestie.

Pozdrawiam Paweł ze Szczecina
  Odpowiedz
#2
Fajny pomysł ale nie wiem czy do końca prawidłowo wykonany. Najpierw powinieneś raczej owinąć kamień korzeniami, później kamień jakąś folią aby korzenie mogły tylko się rozrastać woków kamienia i bardziej go oplatać, na końcu całość do ziemi na jakiś czas. W tej chwili masz tylko dwa czy trzy cienkie korzonki na kamieniu. A co jak powiedzmy połowa z tych korzeni padnie?
  Odpowiedz
#3
Po pierwsze żeby to było naprawdę z klasą sadzonka powinna być troszkę starsza a kamień o ciekawym nieregularnym kształcie a nie taki zwykły otoczak. Jeżeli już to roślina musi do niego przylegać tak jak człowiek trzymający się dłonią skały żeby nie spaść.
Styl nazywa się sekijoju i pod tą nazwą szukaj informacji odnośnie tego stylu. Dobrym sposobem na uzyskanie długich korzeni w sadzonkach jest sadzenie ich do żwirku. Wykopując ją po sezonie ciężko będzie uszkodzić korzenie a na długich korzeniach ci zależy. Układasz je potem na przygotowany kamień i owijasz taśmą typu strech lub coś w tym stylu dość ciasno wokół kamienia. Kamień trafia cały do przepuszczalnego podłoża tak by trzymał wilgoć w całej części korzeni i zostawiasz na 1-2sezonów zależy od przyrostu. Po pierwszym sezonie możesz co kilka tyg usuwać trochę folii i odkopywać roślinę odsłaniając korzenie.
I tak po 3-5latach masz ładnie obrośnięty kamień korzeniami co w przypadku fikusa jest dość proste.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#4
Super,

Dzieki bardzo za porady.

jak jeszcze macie jakies propozycje to czekam na sugestie.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości