W te wakacje udało mi się trochę posiedzieć przy roślinach i oto efekty mojej pracy.
Rośliny to materiał szkółkarski.
Zdjęcia robiłem niedawno, nie wszystko jest ułożone idealnie niestety (rośliny puściły nowe przyrosty). Nie miałem już czasu żeby wszystkie nowe pędy zadrutować i ułożyć. Zostawiam to na przyszły rok.
Martwego nie ruszałem. Chciałbym to zrobić dobrze, a nie mam jeszcze do tego wystarczającej wiedzy. Mam nadzieję, że po zimie i jeszcze kilku warsztatch we Wrocławiu zdobędę więcej umiejętności co do tworzenia jinów i shari...
Jeszcze długa droga przede mną... :wink:
Co sądzicie?
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
A tu zdjęcia niektórych jałowców, które czekają na swoją kolej: :wink:
(bambus ma wysokość 60 cm)
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
musisz popracować nad proporcjami zieleni do masy pnia bo robisz bardzo obszerne rośliny a grubości pnia jest niewielka
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
Masz bardzo fajne materiały. Przychylam się do zdania Sebastiana. Z już wstępnie ukształtowanych roślin 2 i 4 są najfajniejsze. Pracuj dalej zwracając uwagę na proporcje i będzie ok.
Dzięki za rady. Będę pracował nad swoim okiem przy następnych formowaniach żeby zachować proporcje :wink:
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Po kolejnych warsztatach w Akademii Bonsai i wiedzy tam zdobytej postanowiłem posiedzieć trochę nad moimi jałowcami. Przeformowałem niektóre (niestety nie ze wszystkimi udało mi się tego dokonać ze względu na brak czasu).
To efekty mojej pracy.
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Zimuję je w chłodnym pomieszczeniu. Myślę, że nie będzie problemu.
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Mam tego jałowca od 2014 roku. Kupiłem sporo takich jałowców, bo w tamtym czasie przygotowywałem się do Konkursu nowych talentów, który miał się odbyć na Litwie w 2015 roku. Były to "jałowce treningowe", na których ćwiczyłem drutowanie i układanie takich jałowców.
Po pierwszym mniej lub bardziej udanym formowaniu rósł sobie swobodnie przez 4 lata... właściwie nic z nim nie robiłem przez ten czas oprócz drobnego kosmetycznego cięcia i przesadzenia go do ceramicznej donicy w 2018 roku.
Tak wygląda dzisiaj... Udało mi się przysiąść do niego w tym tygodniu
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Mam tego jałowca od 2014 roku. Kupiłem sporo takich jałowców, bo w tamtym czasie przygotowywałem się do Konkursu nowych talentów, który miał się odbyć na Litwie w 2015 roku. Były to "jałowce treningowe", na których ćwiczyłem drutowanie i układanie takich jałowców.
Po pierwszym mniej lub bardziej udanym formowaniu rósł sobie swobodnie przez 4 lata... właściwie nic z nim nie robiłem przez ten czas oprócz drobnego kosmetycznego cięcia i przesadzenia go do ceramicznej donicy w 2018 roku.
Tak wygląda dzisiaj... Udało mi się przysiąść do niego w tym tygodniu
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->