09-22-2014, 10:19 AM
Witam.
Mam fikusa benjamina, eksperymentuję na min do bólu jest nieśmiertelny, ostatnio wydumałem że zrobię mu piękne nebari w poście klon-nowe-nebari-t16232.html?hilit=nebari przyfilowałem że przed zrobieniem "okładu" trzeba okorować "pierścień" wokół roślinki i co potem? Smaruję do ukorzeniaczem? Mam tylko ukorzeniacz w płynie, też podziała? Resztę chyba czaję, uzupełniam ziemią, podlewam roztworem z dodatkiem ukorzeniacza, czekam pół roku/ rok i coś tam powinno się narodzić? Dobrze to zrozumiałem?
Sprawa 2. Kupiłem kosodrzewinkę w doniczce plastikowej ma bardzo zbitą ziemię czy jest sens teraz przesadzić ja do większej donicy i "rozczesać" korzenie ?
Mam fikusa benjamina, eksperymentuję na min do bólu jest nieśmiertelny, ostatnio wydumałem że zrobię mu piękne nebari w poście klon-nowe-nebari-t16232.html?hilit=nebari przyfilowałem że przed zrobieniem "okładu" trzeba okorować "pierścień" wokół roślinki i co potem? Smaruję do ukorzeniaczem? Mam tylko ukorzeniacz w płynie, też podziała? Resztę chyba czaję, uzupełniam ziemią, podlewam roztworem z dodatkiem ukorzeniacza, czekam pół roku/ rok i coś tam powinno się narodzić? Dobrze to zrozumiałem?
Sprawa 2. Kupiłem kosodrzewinkę w doniczce plastikowej ma bardzo zbitą ziemię czy jest sens teraz przesadzić ja do większej donicy i "rozczesać" korzenie ?