03-15-2015, 09:46 PM
Witam
Historia tego graba jest bardzo krótka bo ma tylko 3 sezony. Pozyskałem go jesienią 2011 roku (tam gdzie tratwy, więc ma około 20 lat). Ze względu na popełnione błędny przy zimowaniu drzewo straciło większość gałęzi, ale chciało żyć i wypuściło nowe. Ze względu na duże rany wymagało silnego zapuszczania aby je zabliźnić.
Wiosną 2012 roku wyglądał tak (gałązka też potem wyleciała)
W roku 2013 nastąpiło pierwsze drutowanie aby nadać kierunek gałęziom, które się pojawiły.
Cały rok rosło swobodnie i jesienią wyglądało tak:
W kolejnym roku (wiosna 2014) nastąpiła kolejna selekcja gałęzi i drutowanie. Główny wierzchołek z minimalną korektą aby dalej przyrastał na grubość i dawał energię do zabliźniania ran.
W lecie przeszedł częściową defoliację, korektę gałęzi dla lepszej ramyfikacji i dalej swobodnie rósł.
Wiosną 2015 r. miał być przesadzony do tej samej doniczki z redukcją korzeni ale ze względu, że miałem doniczkę pasującą do niego postanowiłem go posadzić w czymś bardziej docelowym (żeby bardziej cieszył oko). Zredukowałem wierzchołek bo był za wysoki i przyciąłem gałęzie aby korona dalej się zagęszczała. Bambus z odciągami ma za zadanie wyprostować wierzchołek.
Wysokość 30 cm, doniczka Klika. (Niedługo więcej zdjęć na mojej stronie.)
Pozdrawiam
Historia tego graba jest bardzo krótka bo ma tylko 3 sezony. Pozyskałem go jesienią 2011 roku (tam gdzie tratwy, więc ma około 20 lat). Ze względu na popełnione błędny przy zimowaniu drzewo straciło większość gałęzi, ale chciało żyć i wypuściło nowe. Ze względu na duże rany wymagało silnego zapuszczania aby je zabliźnić.
Wiosną 2012 roku wyglądał tak (gałązka też potem wyleciała)
W roku 2013 nastąpiło pierwsze drutowanie aby nadać kierunek gałęziom, które się pojawiły.
Cały rok rosło swobodnie i jesienią wyglądało tak:
W kolejnym roku (wiosna 2014) nastąpiła kolejna selekcja gałęzi i drutowanie. Główny wierzchołek z minimalną korektą aby dalej przyrastał na grubość i dawał energię do zabliźniania ran.
W lecie przeszedł częściową defoliację, korektę gałęzi dla lepszej ramyfikacji i dalej swobodnie rósł.
Wiosną 2015 r. miał być przesadzony do tej samej doniczki z redukcją korzeni ale ze względu, że miałem doniczkę pasującą do niego postanowiłem go posadzić w czymś bardziej docelowym (żeby bardziej cieszył oko). Zredukowałem wierzchołek bo był za wysoki i przyciąłem gałęzie aby korona dalej się zagęszczała. Bambus z odciągami ma za zadanie wyprostować wierzchołek.
Wysokość 30 cm, doniczka Klika. (Niedługo więcej zdjęć na mojej stronie.)
Pozdrawiam
Rafał Wodzicki
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.niwaki.com.pl">www.niwaki.com.pl</a><!-- w -->