Można by zostawić oba ale zrobi się strasznie zgrubienie chyba że kiedyś utniesz właśnie poniżej tego miejsca robiąc np odkład powietrzny poniżej będziesz miał dwupniaka. Jestem daleki od wycinania grubych gałęzi lepiej zrobić z nich odkład i posiadać kolejną roślinę.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
A czy dobrym pomysłem byłoby zrobienie odkladu powietrznego na każdym z tych pędów a gdy juz się uda odciąć to co zostanie poniżej tego rozwidlenia?I wypuścić nowy pęd prowadzacy?
Czemu nie tyle że stracisz aktualną masę drzewa.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Czemu strace aktualna masę ? Zrobię odklady z tych dwóch pędów tak żeby powstały z nich dwie osobne rośliny. Następnie odetne resztę zaraz pod tym rozwidleniem zostawiając resztę, a z czasem wyprowadze nowy pęd główny. Wyjdzie coś z tego ? Wolę zrobić dwa osobne odklady gdyż dwupniaki jakoś nie przypadają mi do gustu.
Nic w przyrodzie nie ginie: Jak gdzieś zyskasz to gdzieś musisz stracić...
Można to zrozumieć na kilka sposobów , o co dokładniej chodziło Tobie Błaniu ?
Sławek po prostu twoje przewodniki mają już sporą masę i napędzają część na której ci zależy jeżeli oba usuniesz zaczniesz od początku.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
Rozumiem że ładnie napędzają roślinę do rozrostu tylko przydalby się jakiś kompromis gdyż zależy mi na tym żeby nie powstało później brzydkie widoczne grube cięcie.
Grube cięcia też wymagają troszkę opieki: post35235.html?hilit=grab#p35235
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk