Chciałabym zaprezentować dzisiejsze znalezisko jakim jest karmona drobnolistna. Od razu dostała nową doniczkę, bo z małego czegoś w czym była uciekały jej korzenie.
Fajnie tyle ze posadzenie jej na górce nie było dobrą decyzją. Przy podlewaniu zaczniesz wypłukiwać wodę z korzeni a to może jej się nie spodobać. Radzę podlewać w tym wypadku przez zanurzenie.
Nie chciałam naruszać bryły korzeniowej, bo roślinka nie była w dobrym stanie. Od górki praktycznie do samego dołu doniczki jest korzeń. Na przesadzanie przyjdzie jeszcze czas. Na razie niech sobie spokojnie rośnie.