[Krystian2307]

Witam ! Od trzech dni jestem posiadaczem pierwszego drzewka zakupionego w ikei i jest to ficus ginseng (marchewa). Czytałem już o nim trochę i wiem jak powinno się o nie dbać. Aktualnie przechodzi aklimatyzacje, drzewko stoi około metra od okna na komodzie. Chciałbym żebyście rzucili profesorskim okiem i wypowiedzieli się o nim, jakie macie pomysły co z nim dalej robić. Wrzucam parę zdjęć drzewka.
Pozdrawiam bardzo serdecznie

[MaciekMM]

jakie macie pomysły co z nim dalej robić.

Pomysł nr 1 - postawić na parapecie gdzie będzie miało prawie wystarczającą ilość światła żeby przetrwać zimę.

[Krystian2307]

Na parapecie nie da rady ponieważ pod nim jest kaloryfer oraz delikatnie wpada powietrze z zewnątrz a jak wiadomo Ficusy nie lubią przeciągów. Natomiast jak pisałem drzewko stoi blisko okna i na tym samym poziomie co parapet. Jeżeli chodzi o pomysły miałem na myśli styl formowania, ogólnie zmiany wizualne co wy byście zrobili. Pozdrawiam

[Silver]

To coś w czym rośnie drzewko , o czym pewnie mówili że nazywa się doniczka, jest za małe. To chyba drugi pomysł.

[Krystian2307]

Tak wiem, że za małe. Planowałem przesadzić na wiosnę, czy nie czekać do wiosny i po okresie aklimatyzacji przesadzić ?

[Kitaq]

Przesadzić to nie, ale możesz przełożyć do większej doniczki.
Co do formowania, to raczej nikt Ci nie pomoże. Większość sądzi, że szkoda czasu na bulwy. Na forum jest kilka tematów o marchewkach.

[pawulonjaman]

Na przed ostatnim zdjęciu nawet fajnie się prezentuje to niby nebari, ja bym na wiosnę drastycznie go przyciął pozostawił bym po dwa listki na każdej z gałęzi co może by przybliżyło zieleń w dół, ewentualnie pociągnął gałęzie w dół i uformował koronę. Co do reszty to podpisuję się pod zdaniem innych, frikus na parapet, jak masz grzejnik to postaw roślinę na tacy z keramzytem - zapewni to lepszą wilgotność, i większa donica śmiało możesz go przełożyć byle byś nic nie grzebał z korzeniami.