• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Usychające bonsai
#1
Witam,

Od ponad roku jestem posiadaczem drzewka (niestety nie wiem jaki to gatunek), które nagle zaczęło usychać.
Najpierw liście zaczęły tracić wybarwienie - robiły się coraz bardziej jasne, a potem po prostu zaczęły odpadać, a te które pozostały są całkiem suche.
Na gałązkach są żywe (chyba) zielone pączki, ale nie jestem tego pewien.

Czy da się je jeszcze uratować????

Drzewko cały czas stoi w tym samym miejscu, jest to jego druga zima (centralne ogrzewanie), podlewane było zawsze raz w tygodniu - raczej nic się nie zmieniło.

Pomocy.


Załączone pliki Miniatury
       
  Odpowiedz
#2
Kurde toż to chyba Metasekwoja chińska, Confusedhock: i mnie się wpadki zdarzają ale przynajmniej wiem jakie rośliny mam i skąd pochodzą. Jedyna rada to zorganizować zimowanie, oczywiście nie od razu na mróz, ale +5 do 0 stC (nie wiem strych, garaż, piwnica z chociażby niewielkim dostępem do światła) byłoby najlepsze w tej sytuacji, i sprawdź czy nie ma za sucho, Metasekwoje lubią mokre podłoże. Roślina woła o spoczynek zimowy i trzeba jej to zapewnić.
Paweł Dembek
  Odpowiedz
#3
Potwierdzam.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#4
Pięknie dziękuję za odpowiedzi i rady. Postaram się jak najszybciej je zastosować.
Drzewko kupiłem w kwiaciarni, nie było żadnych informacji o tym co to za gatunek, a pani sprzedawczyni nie wiedziała co sprzedaje. Powiedziała, że może stać na zewnątrz do -5CEL i nie lubi mieć mokro.

Dziwne jest tylko to, że zeszłą zimę drzewko przetrwało bez żadnego uszczerbku.

Jeszcze raz dziękuję.
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości