Witam serdecznie.
Chciałem się pochwalić moim pierwszym, zrobionym od podstaw drzewkiem.
W związku ze zbliżającą się wiosną mam parę pytań dotyczących tej sosny...
1) Do jakiej ziemi najlepiej przesadzić tą sosnę i kiedy najlepiej to zrobić?
2) czy "forma" drzewa jest odpowiednia? Proszę o podpowiedzi co mógłbym ulepszyć.
Tak jak pisałem w innym poście czerwone tło powoduje, że roślina jest czerwono czarną plamą. Sosna jest dość trudna w prowadzeniu dla doświadczonej osoby a co dopiero dla kogoś kto nie ma pojęcia co robi. Raczej z netu nie dowiesz się o zasadach, które pomogą ci ją uformować prawidłowo bo to naprawdę trudne do opisania językiem pisanym a na warsztatach to co moglibyśmy pisać tu dniami i nocami można wytłumaczyć na przykładach w ciągu kilku godzin.
Wracając do tego co widzimy na fotce. Widać że robisz to wg książki. Drut wsunięty do ziemi owinięty wokół pnia - nie wiadomo po co bo widać że nic nie kształtuje bo jest za cienki i nie ma sensu go tam dawać. Odciągi na sośnie jak najbardziej ale nie w ten sposób. Formowanie go w kształt świerka - nie przy tak małej roślinie. Patrząc na grubość, wysokość rośliny i wielkości zieleni nawet jak uda ci się ją prawidłowo zazielenić drzewko będzie miało bardzo ciężką masę zieloną w porównaniu do pnia. Jak pewnie zauważyłeś sosna ma nienaturalne zgrubienia na pniu w miejscu gdzie wyrastają gałęzie. Na tym samym poziomie powinna znajdować się tylko jedna gałąź. Zieleń w sośnie też się kształtuje zostawiając na końcu tylko pędzelek który unosi się do góry.
Sosna przez cały czas powinna stać na zewnątrz aktualnie w spoczynku - co oczywiście nie eliminuje jej do formowania.
Pierwsze koty za płoty. Wiele błędów, ale właśnie dlatego zapisałem się na to forum. Każda pomoc mile widziana, zwłaszcza że jestem początkujący i jak widać jeszcze dużo muszę się nauczyć.
