06-02-2016, 01:45 PM
Witam, posiadam 2 klony czerwonolistne, po zimie jeden sie obudzil i wypuscil ladne liscie, drugi pozno zaczal wypuszczac pąki, kiedy juz zbieral sie do wypuszczania lisci tak sie zatrzymal... Jeden juz pelny w lisciach a drugi same badyle, dodatkowo zauwazylem ze koncówki galęzi robia sie jakby suche, jakby mialy zaraz odpasc. W srodku sa zolte suche, anie zielone.
Troche podejrzewam ze moglem go przelac, ale wczesniej nie mialem takich problemów? Co moze byc powodem choroby drzewka? Jak je ratowac? Poradzi ktos? Czy sa to typowe objawy przelania?
Wyciaglem drzewko z doniczki sprawdzilem ziemie i jest wilgotna, ale powodzi nie ma. Zona poradzila zeby obciac te koncowki suche zeby sie nie zajely dolne partie galezi i wysuszyc, tylko szczerze ona ma w domu Juke i storczyka i jakos te kwiatki kiepsko przędą, wiec wole sie tu spytac.
Troche podejrzewam ze moglem go przelac, ale wczesniej nie mialem takich problemów? Co moze byc powodem choroby drzewka? Jak je ratowac? Poradzi ktos? Czy sa to typowe objawy przelania?
Wyciaglem drzewko z doniczki sprawdzilem ziemie i jest wilgotna, ale powodzi nie ma. Zona poradzila zeby obciac te koncowki suche zeby sie nie zajely dolne partie galezi i wysuszyc, tylko szczerze ona ma w domu Juke i storczyka i jakos te kwiatki kiepsko przędą, wiec wole sie tu spytac.