• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Co to za drzewko i dlaczego umiera?
#1
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów,

Kilka dni temu zakupiłem sobie drzewko podczas wizyty w palmiarni, oprócz tego, że jest liściaste nie wiadomo o nim nic - ale wyglądało bardzo ładnie więc się skusiłem. Dosłownie kilka godzin po przewiezieniu drzewka do domu zaczęło ono więdnąć - najpierw liście zrobiły się oklapłe, później niektóre zaczęły przysychać. W tej chwili drzewko jest u mnie już 5 dzień i jest tylko gorzej. Stoi ok 60cm nad ziemią w ciepłym pokoju ok 1.5m od okna (jest umiarkowanie oświetlone promieniami słońca). Pani przy zakupie wspominała, żeby podlewać je ok raz na tydzień, ale jak zobaczyłem, że usycha i ziemię ma suchą to podlałem je trochę wczoraj - bez poprawy. Bardzo proszę o jakąś radę. A może ktoś z forumowiczów jest z okolic Łodzi i będzie w stanie drzewko obejrzeć i coś doradzić? Załączam zdjęcia do identyfikacji.

Pozdrawiam,
Piotr


Załączone pliki Miniatury
           
  Odpowiedz
#2
Wygląda jak ususzony ligustr. Drzewko powinno stać na parapecie. Ziemia wygląda na zbitą podlewaj przez zanurzenie.
  Odpowiedz
#3
Ileż to można popełnić błędów w pielęgnacji rośliny przez 5 dni?
Mało światła? to jeszcze raczej nie. Choć 1,5 m od okna to ciemnica. Nie tyle istotna jest ilość promyków słońca padająca od czasu do czasu, ale ogólna ilość światła promieniująca z całego otwartego nieba.
Nadmierne przesuszenie? wizualnie tak jakoś to wygląda. Nie ma jednej ogólnej i uniwersalnej reguły odnośnie podlewania. U Pani w palmiarni panują diametralnie inne warunki niż w mieszkaniu. Suche powietrze, stosunkowo wysoka ciepłota, do tego malutka doniczka może wymuszać podlewanie dużo częstsze niż co 7 dni. To trzeba osobiście wypraktykować dla konkretnych warunków.
Niezależnie od ewidentnych błędów do opisywanego stanu bez wątpienia w dużym stopniu przyczynił się też szok związany z nagłą zmianą warunków środowiska, a głównie drastyczne zmniejszenie wilgotności powietrza w mieszkaniu, jakie ma miejsce zwłaszcza teraz w okresie grzewczym, w stosunku do warunków w palmiarni.
W każdym razie wg mnie objawy widoczne na zdjęciach sugerują silne przesuszenie.
_______________
Pozdrawiam - Józef
  Odpowiedz
#4
Zgodnie ze wskazówkami postawiłem drzewko przy oknie i podlałem przez zanurzenie. Dziękuję za rady i czekam na mam nadzieję pozytywne efekty Smile

Jeżeli ktoś jeszcze ma przypuszczenia co do gatunku mojego drzewka to bardzo proszę o wypowiedź - taka wiedza pomoże mi pewnie w dalszej pielęgnacji.
  Odpowiedz
#5
Ligustr - sporo wybacza. Niedobor wodny pokazuje sygnalizuje poprzez obwisniete liscie ktore robia sie wyraznie miekkie
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości