01-01-2017, 08:58 PM
Witam, w listopadzie 2016 mialem przyjemność być w Japonii u Kojiego Hiramtsu.Przez ponad trzy tygodnie pracowałem i uczyłem się drutować oraz ukladać drzewka.Pracowalem od 8 do 18 z 30 minutową przerwą na lunch i podlewanie drzewek którymi opiekowałem sie podczas mojego pobytu u Kojiego .W dzień po przylocie do Takamatsu dostalem do oczyszczenia ze starych igieł białą sosnę.Potem przyszła kolej na jałowiec chiński i sosny (ułożenie i drutowanie jednej zajmowalo mi średnio 5 dni) Schoniny zacząłem ukladać pod koniec mojego pobytu co przy moich dloniach (grabach) nie bylo łatwą sprawą.Krótki czas jaki tam spędziłem nauczyl mnie pokory i cierpliwości. W ciągu tego czasu mialem jeden dzień wolny który wykorzystałem z przyjaciółmi u których mieszkałem na wypad do ogrodu Ritsurin ale o tym w odpowiednim dziale.Zapraszam do obejrzenia krótkiej fotorelacji z Japanii