• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jałowiec - historia
#1
Oto historia kolejnego z moich jalowców. Pozyskałem go w roku 1999 z bardzo starej szkółki. W roku 2000 podczas warsztatów z Vackiem Novakiem uformowałem go w takim oto stylu.

[Obrazek: 81_fo00_1.jpg]

i formy tej doglądałem przez następne lata. W roku 2004 zmuszony oddalić się na prawie rok do Katowic ściągnąłem część drutów z tej rośliny a pozostawiłem tylko najgrubsze w celu zachowania formy.

Po przyjeździe zastałem roslinę w formie jak poniżej.

[Obrazek: 81_fo02_1.jpg]
[Obrazek: 81_fo2_2.jpg]

Jak widać mocno się zagęścił co pozwoliło mi na wspaniałą pracę na tej roślinie w roku 2007. Oto efekty tej pracy ...

[Obrazek: 81_fo1_1.jpg]
[Obrazek: 81_fo3_1.jpg]

Na pewno jest w tej roslinie jeszcze wiele niedociągnięć .Muszę zmienić jej doniczkę i wypracować elementy jin i shari ale chciałem pokazać że, niestety na efekty trzeba w bonsai długo czekać i wiele pracy włożyć w ich uzyskanie.
  Odpowiedz
#2
Najpierw myslalem ze to kontynuacja historii tego jalowca
viewtopic.php?t=2815
ale ogladajc obie rosliny widac ze to tylko pierwsze wrazenie. Roslina super, moze do zmiany jej nasadzenie bo zbyt centralnie umiejscowiona, ale tak jak napisal Michal, ze bonsai to dluga przygoda wiec i na te zmiany przyjdzie pora
Michał Karwowski
  Odpowiedz
#3
ten jest bardziej dostojny od tamtego
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#4
No nadszedł czas na ten ciężki przypadek. Kolejny zapomniany w mojej kolekcji ale po przeprowadzce na wieś wszystkie moje rośliny powoli odzyskują wigor.Ten już odbił piękna zielenią i muszę coś z nim zrobić.

Może macie jakieś koncepcje ?

   
  Odpowiedz
#5
Widzę, że jest w czym wybierać Confusedhock:
Mam nadzieję, że skończę dzisiaj odbudowę i wrzucę fotki.
  Odpowiedz
#6
ja go widzę jako klasycznego bunjina z jedną wypuszczoną dłuższą główną gałęzią jako przeciwwagę . taki szybki vircik , sory za jakość :wink:    
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#7
No to koniec rewitalizacji tego krzaczora. Mam wrażenie, że zyskał nowe "bonsaiowe życie". W przyszłym roku donica .... i zobaczymy co dalej. Big Grin

   
  Odpowiedz
#8
fajny , pierwsza dolna gałąź wychodzi do tyłu ?
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#9
No i piknie wyszło :-) widać, że lata praktyki robią swoje bo chmurki są bardzo ładniutkie. Pytałeś wcześniej o pomysły na tego jałowca, ale wydaje mi się, że już dawno miałeś na niego koncepcję Smile Ja bym go jeszcze gibnął o kilka stopni w lewo.
  Odpowiedz
#10
si senior ...
..pierwsza wylata z tyłu
  Odpowiedz
#11
ciekaw jestem jak to wygląda w realu i jak będzie wyglądać po dopieszczeniu drzewa. w moim odczuciu główna gałąź nie powinna chować się z tyłu drzewa , powinna "witać" obserwatora :wink: ale to twoje drzewo i ty rządzisz Smile pozdr
Sebastian Żydek
fb <!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai">https://www.facebook.com/sabamiki.bonsai</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://bonsaisabamiki.freehost.pl">http://bonsaisabamiki.freehost.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#12
Michale pytałeś o sugestie co do formy. Ja nie pisałem nic bo szczerze mówiąc byłem zakłopotany. Na tamtym zdjęciu wyglądał na prostego jak strzała wygiętego w jedną stronę w górnej części. Nie miałem zielonego pojęcia co z tym można zrobić żeby to jakoś wyglądało Big Grin.

Jak widać zdjęcie trochę kłamało a ja się zastanawiałem "co ten Michał robi? Taki słaby materiał? Bunjingi z rośliny prostej jak strzała? Co z tym zrobić?"

Michałe szczerze? Dla mnie to najfajniejszy jałowiec jakiego do tej pory pokazywałeś. Ten ruch pnia. Jałowiec jest taki leciutki jakby wiatr dmuchnął w koronę i przechylał roślinę lekko na prawo czemu nie jest obojętna i dolna gałąź.

Kto Cię tak nauczył układać zieleń? Hehe. Traf dobrze z doniczką i championa masz jak w banku. Śliczny!

P.s Podniosłeś mi cisnienie z samego rana Big Grin.

Pozdrawiam.
  Odpowiedz
#13
Kolejny etap ciężkiego życia tego jałowca ... niestety od kilku lat porażony rdzą ale nie mam siły go wyrzucić więc kolejny restyling Big Grin

Zobaczymy co dalej... może coś poszczepię
   

i po układaniu


Załączone pliki Miniatury
   
  Odpowiedz
#14
Bardzo fajny, bardzo elegancki jałowiec - gratuluję.
Czy porażenie rdzą jest groźne dla jałowca, jeżeli będzie pryskany, powiedzmy 2-3 razy na sezon, czymś przeciw rdzy?
Z tego co wiem, to rdza jest nie do wyleczenia. Ale czy stosując preparaty anty-grzybowe można zapobiec dalszemu rozwojowi grzyba?
  Odpowiedz
#15
Pytanie nasuwa się jeszcze jedno. Czy patrząc na te choroby i długość życia jałowców czy jesteśmy w ogòle w stanie ustrzec je przed takim zakażeniem. Przecież wystarczy nawet małą powierzchnią nieopryskana, jakieś przesunięcie w czasie oprysków a o takie w czasie kilkunastu lat i dziesiątek uprawianych drzewek nietrudno.
  Odpowiedz
#16
Połowę widziałem na żywo, a całość prezentuje się bardzo przyjemnie :wink:
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#17
super
Grzesiek Wołek
<!-- m --><a class="postlink" href="http://wog-bonsai.blogspot.com/">http://wog-bonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="https://www.facebook.com/wog.foto">https://www.facebook.com/wog.foto</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#18
Michał,
Czy pierwsza gałąź jest 'wyłamana' z pnia? Chodzi mi o 'rozszczepione' drewno.
  Odpowiedz
#19
Dalej brzydal Tongue
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#20
Ja bym to drzewko "przełamał" i przez to obniżył, a przy okazji "udramatycznił" formę.


Załączone pliki Miniatury
   
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#21
Piękna forma...
  Odpowiedz
#22
Confusedhock:
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#23
Tomasz, nie bardzo wiem o co chodzi w tym vircie. Rzeczywiście w ten sposób wygląda dramatycznie... :wink:
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#24
Bartku, fakt ciut uprościłem swoje myślenie takim obrazkiem Smile
Chodziło mi o dosłowne nadłamanie i opuszczenie całej korony znajdującej się powyżej zgięcia pnia.
Oczywiście moja wizualizacja zupełnie nie odniosła się do późniejszego kształtowania, dlatego wygląda ciut niespójnie. Smile
Nie wiem jednak jak wyglądałyby gałęzie po takim zabiegu, bo widzę tylko płaskie zdjęcie.
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#25
Tomfish, moim zdaniem caly urok tego jalowca to ta smukla, dostojna forma i jego lekkosc. Zlamanie go w pil, nawet jezeli mozliwe, moim zdaniem pozbawiloby ta rosline calego uroku.
Nie tak dawno temu rowniez mialem tendencje do kompaktowania kazdej rosliny i uzyskiwaniu jak najdziwnieszych ksztaltow. Teraz, coraz czesciej doceniam rosliny wlasnie takie jak ta.
Oczywiscie przygniatanie roslin do gleby na sile ciagle ma swoje miejsce, ale teraz potrafie juz niektorym odpuscic Wink
  Odpowiedz
#26
Rafale, każdy ma swoją wizję, twoje drzewo, twoja wola Smile
Wstawiasz tu po to aby poznać zdanie innych. Takie było moje. Smile
..................
Zawsze w pędzie Smile T.S.

<!-- m --><a class="postlink" href="https://web.facebook.com/tomfishpots/">https://web.facebook.com/tomfishpots/</a><!-- m -->
  Odpowiedz
#27
Tak na szybko ...
- Rafał gałąź nie jest wyłamana.
- Tomek takie formy już robiłem i na dłuższą metę nie daje to efektów. Zrobię filmik to może lepiej będzie widać całość kompozycji. Przy tak długim prostym pniu kompaktowania zieleni spowoduje ciężkość formy. dramat to ta roślina już ma choć na zdjęciu faktycznie jej nie widać Smile
Dzięki za opinie Big Grin
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości