• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ficus Benjamin - cięcia
#1
Witam, chciałbym poradzić się was odnośnie cięć benjaminka.

Na zdjęciu zaznaczyłem planowane cięcia. Czy takie cięcie nie jest zbyt drastyczne i nie padnie mi po nim?
Powinienem w jakiś sposób je zabezpieczyć?
[Obrazek: 182611401_aasprsw.jpg]

Póki co chciałbym dojść do takiego stanu.
[Obrazek: 22jpg_aasprss.jpg]

Dziękuję za ewentualne podpowiedzi.
Pozdrawiam
  Odpowiedz
#2
Widac ze jest w dobrej kondycji. Moim zdaniem po takim cięciu nic mu nie będzie. Po cięciu fikus sam się zabezpieczy lateksem. Górę po odcięciu można wsadzić do wody i może się ukorzeni.
Krzysztof
Znać drogę to jedno,a podążać nią to całkiem co innego
  Odpowiedz
#3
Nic jemu po cięciu być nie powinno, poza tym jako forma "variegata" z pewnością lepiej poczuł by się w lepiej oświetlonym miejscu w mieszkaniu (bliżej okna) :wink: Ukorzenić można jak najbardziej, ale raczej mniejsze sadzonki i najlepiej z tak zwaną "piętką"- jeśli ktoś chciałby zachować przy życiu całą górną część w obecnej formie to pozostaje raczej odkład powietrzny.
Nie szukaj drogi, znajdziesz ją w sercu.
  Odpowiedz
#4
Dziękuję za rady panowie Smile wstawię foty jak coś podziałam.
  Odpowiedz
#5
Z żalem muszę przytoczyć słowa, które sam kiedyś usłyszałem - odmiana variegata słabo nadaje się na materiał na bonsai.
Zgadza się, mistrz z każdego materiału zrobi cudo, ale w moim przypadku się to nie potwierdziło (bo mistrzem nie jestem ;-).

Mogę potwierdzić, że (w moim przypadku) słabo reaguje na cięcie czy defoliację. Traci też gałęzie (jakby to powiedzieć - bez powodu).

Ale walczę ze starym drzewkiem, bo to jedno z moich pierwszych i mam do niego sentyment Smile No i poligon do walki z tymi drzewkami, wobec których mam jakieś plany Smile

pozdrawiam
Bartek
  Odpowiedz
#6
Przecież to Benjamin więc nie wiem o czym teraz mowa.No chyba ze kolega nowy wątek podczepia
Krzysztof
Znać drogę to jedno,a podążać nią to całkiem co innego
  Odpowiedz
#7
Tak, to Benjamin, ale odmiana variegata, o dwubarwnych liściach. W związku z tym nowego wątku nie podczepiam, komentuję stan zastany Smile

Pozdrawiam
Bartek
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości