Witam, bardzo proszę o pomoc w rozwiązaniu problemu. Mam bonsaia juz ponad rok cały czas od zakupu gubił liście aż w końcu wyglada tak( jak na załączonym zdjęciu). Dwa miesiące po zakupie został przesadzony do ziemi specjalnej dla bonsai i przeżył trzy przeprowadzki. Ale generalnie jak juz jakaś gałązka zaczyna odbijać to puści troche zielonego ale na koniec i tak czarnieje i usycha. Ostatnie dwa tygodnie został przesuszony a dotychczas podlewany był tak aby ziemia była cały czas wilgotna plus zraszanie. Woda do podlewania jest zawsze w temperaturze pokojowej. Aktualnie stoi w jasnym pokoju bez wystawienia na bezpośrednie działanie promieni słonecznych. Proszę o pomoc w odratowaniu go.
"specjalna ziemia do bonsai" to kit marketingowy pozwalający sprzedawcy podnieść cenę i więcej zarobić. Tu zajrzyj jeżeli chcesz zrobić dobre podłoże : http://www.bonsai.pl/gleba.html. Co to znaczy : "stoi w jasnym pokoju" ? ile od okna ?
ktyl napisał(a):Ale generalnie jak juz jakaś gałązka zaczyna odbijać to puści troche zielonego ale na koniec i tak czarnieje i usycha.
ten objaw moim zdaniem mówi o braku substancji odżywczych,ale mogę sie mylić.
Oprócz "super ziemi do bonsai" to w doniczce jest jeszcze drenaż a przynajmniej powinien być - co to za materiał?
Krzysztof
Znać drogę to jedno,a podążać nią to całkiem co innego
ktyl napisał(a):Tak przez ostatnie dwa tygodnie nie był podlewany, stoi 5 metrów od okna.oprocz odrostu na dole, nie ma nic zielonego.
Że oprócz odrostu na dole, nie ma nic zielonego to widać, ale ja pytałem nie o zielone lecz o "żywe". Te naszczepiane bezlistne obecnie odrosty jeszcze żywe czy już nie.
ktyl napisał(a):Po tygodniu był jeszcze mocno wilgotny.
Jego utrupiło coś już wcześniej, piszesz, że już wcześniej dochodziło do zamierania pędów. Albo te naszczepy nie były wystarczająco zrośnięte, albo była inna przyczyna trudna teraz zdalnie do stwierdzenia.
Odetnij teraz wszystko co martwe i ewentualnie próbuj walczyć dalej.