• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Identyfikacja
#1
    Przede wszystkim witam wszystkich Smile
Z żoną przyjęliśmy pod swój dach takie oto drzewko, bo niechybnie czekał je śmietnik.
Jeszcze nie dawno miał kilka listków.. Troszkę na czuja wzięliśmy wierząc że jest szansa na odrodzenie się drzewka Smile
W związku z powyższym proszę o pomoc w odpowiedzi na 2 pytania Smile
1) jakie to drzewko
2) czy mogę jakoś zwiekszyć jego szanse? wiem, że pewnie na forum gdzieś znajdę odpowiedź, ale jest dość duże i nim całe przekopię i zacznę się uczyć o tej sztuce może minąć troszkę czasu, a chciałbym przynajmniej tyle wiedzieć na jego temat Smile
Jeżeli macie jakieś uwag, chętnie przyjmiemy Smile

Z góry dziękujemy i pozdrawiamy Smile
  Odpowiedz
#2
Sprawdź najpierw czy to żyje. Zarysuj delikatnie korę na gałęziach , jeżeli pod spodem jest tkanka żywo zielona to git, jeżeli nie to posuwa się powoli do dołu. Pozwoli to ocenić w których miejscach jest już martwe a co za tym idzie które należy odciąć.
Krzysztof
Znać drogę to jedno,a podążać nią to całkiem co innego
  Odpowiedz
#3
Dzięki wielkie,
Faktycznie, główny pień aż do mchu praktycznie suchutki, specem nie jestem, ale nie wygląda żeby było zywe.. aczkolwiek od korzenia odchodzi mała gałązka, którą właścicielka ucięła nim nam oddała, myśląc że to chwast jest. Odsłoniłem mech i wygląda na to, że wychodzi bezpośrednio z korzenia, no i faktura kory jakby taka sama. Co najważniejsze, tuż poniżej ucięcia wypuśił 3 odgałęzienia, malutkie i na pewno żyjące. Bardzo ładny jaskrawo zielony kolor mają. Jest jeszcze jeden zalążek gałązki odchodzący od korzenia.. co prawda ok 1,5mm ma narazie, ale też żyje na pewno Smile
Czy należy ściąć całość w takiej sytuacji i rozpocząć pielęgnację de novo drzewka poczynając od tego co widzę że odrasta? Czy może jedno drugiemu nie przeszkadza póki co i poczekać?
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości