04-14-2018, 09:06 PM
Mam dylemat. Sosna banksa wykopana 3 lata temu. W tym roku na końcach wszystkich pędów (ok 80) pojawiły się tylko kwiatostany. Żadnych świeczek.
Obawiam się czy to nie łabędzi śpiew i czy nie jest to jakiś objaw stresu.
Czy obrywać kwiatostany czy je wszystkie zostawić. Czy ktoś miał podobny problem?
Obawiam się czy to nie łabędzi śpiew i czy nie jest to jakiś objaw stresu.
Czy obrywać kwiatostany czy je wszystkie zostawić. Czy ktoś miał podobny problem?