Kupiłem wczoraj (w Leroy Merlin, drugi i ostatni raz!) drzewko owocowe. Dzisiaj zauważyłem, że w ziemi chodzą robaki, około 4-5mm długości, smukłe ciało, dużo nóżek.
Co to są za robaki?
Czy mam wyrzucić tę drzewko na śmietnik, czy jest dla niego szansa na ratunek?
Drzewko owocowe... hmmm zajrzałem do kuli, we fusy z porannej kawy i herbaty dzieciaków i nic mi to nie mówi.
A robaków pozbędziesz się chemią lub wywarem z petów. Możesz też się ich pozbyć przez podlewanie przez zanurzenie a o tym wszystkim dowiesz się używając opcji SZUKAJ na tym forum.
Zazwyczaj jak się zna gatunek to się otwiera książkę, znajduje szkodniki trapiące taką czy inną roślinę i stwierdza czy to oś groźnego czy nie (dosłownie w 1minutę).
Dzięki Błaniu, wystarczyło napisać normalnie. Przy okazji, wygląda że ten robak upodobał sobie drzewka gatunku "Leroy Merlin w Krakowie". Ja też się pod tym podpisuje.
Wiem, że takie szkodniki naprawdę mogą narobić wiele problemów. Jeżeli się z nimi mierzycie, to zerknijcie sobie na http://agrecol.pl/ bo widziałam tam bardzo fajny produkt. Zajmują się też pomocą w rozpoznawaniu chorób i szkodników, co może być naprawdę fajną opcją.
Dla ścisłości to nie są robaki tylko insekty.
Robaki (Vermes) – w zoologii, termin określający w systematyce organizmów typ bezkręgowców, który zawierał robaki płaskie (płazińce) i robaki obłe (obleńce), a także wstężniaki i pierścienice. W większości przypadków są to pasożyty, np. tasiemce, owsiki, glisty ludzkie, czy pijawki.
W powyższym przypadku chodzi o Drewniaka (Lithobius spp.)
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
