Witam,
właśnie dotarło do mnie moje pierwsze drzewko - 3-4 letnia Portulacaria afra
zakupiona w sklepie internetowym. Zdjęcia roślinki są poniżej.
Drzewko będzie stało w sypialni na parapecie od strony południowo-zachodniej.
Bardzo proszę rzucić fachowym okiem na roślinkę.
Będę na bieżąco informował o stanie bonsai - jestem otwarty na wszelkie rady, sugestie i pomoc.
MOD: Nie dajemy na forum odnośników do stron komercyjnych i nie używamy kolorów czerwonego i niebieskiego są zarezerwowane dla Administratora i Moderatora
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
https://zapodaj.net/89afc922f3560.jpg.html
https://zapodaj.net/d11acb58cc18b.jpg.html
https://zapodaj.net/ee648a7e5a490.jpg.html
Czy mogę drzewko wyjąc w celu sprawdzenia korzeni i tego czy trzeba je przesadzać, czy lepiej zaczekać aż "oswoi" się z nowym miejscem?
Roślinka ma 23 cm wysokości na dzień dzisiejszy.
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
Samo wyjęcie z takiej doniczki nie zaszkodzi żadnemu drzewku, a już portulacarii to trudno czymkolwiek zaszkodzić. No, może tylko chłodem i nadmiarem wody.
_______________
Pozdrawiam - Józef
Dziękuję za odpowiedź.
Na moje oko laika do przesadzenia, prawda?
https://zapodaj.net/9e97c01810fa3.jpg.html
https://zapodaj.net/2391c1e47ab02.jpg.html
Jeśli tak, to czy mogę to zrobić w przeciągu tygodnia, czy jeszcze poczekać?
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
A czym " oko laika " się kieruje mówiąc o przesadzaniu?
Krzysztof
Znać drogę to jedno,a podążać nią to całkiem co innego
Korzenie nie są aby za długie? Przesadzać, czy nie ma potrzeby?
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
Ja bym powiedział tak:
Korzenie nie są zbite, wyglądają bardzo zdrowo i nie wypychają rośliny z doniczki.
Podłoże nie jest idealne dla tej rośliny - powinno być bardziej gruboziarniste, ale jednocześnie wygląda na luźne z wystarczającymi przestrzeniami powietrznymi.
Nie wygląda, żeby woda miała problem z przesiąkaniem.
Nie ma warstw nieprzepuszczalnych ani gliniastych.
Nie ma uzasadnienia kompozycyjnego (zmiana kąta, obrót), ani konieczności zmiany doniczki.
Nie wierz jednemu mojemu słowu - torturuję drzewa w imię Bonsai dopiero od 2018 roku!
Rozumiem i dziękuję za odpowiedź.
Co do podłoża to mam kupioną lavę czerwoną 1-5mm, bims gruby 4-8mm oraz akadamę twardą 2-3mm. Czytałem, że można stworzyć z tego podłoże do mojej roślinki w proporcji akadama: bims: lawa - 7:2:1. Co myślicie?
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
Też niedawno zakupiłam drzewko. :mrgreen:
I jak tam sytuacja? Opowiedz co i jak. :-)
Ponawiam swoje pytanie nt. podłoża.
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.
Podłoże składające się z tylko mineralnych składników czyli akadamy i lawy ( bo bims to też lawa) nie jest dobrym rozwiązaniem. Tego typu podłoże wymaga bardzo dużego doświadczenia w uprawie i pielęgnacji roślin. Polecam podłoże składające się z:
1. torfu, piasku rzecznego, ziemi darniowej ( 2: 1: 1)
2. Torf, akadama lub lawa, ziemia darniowa (2: 1: 1)
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
Rozumiem. Muszę się w takim razie zaopatrzyć w torf i ziemię darniową.
Jest sens zmieniać podłoże, czy zostawić jeszcze to co jest teraz?
Dziękuję za wszelkie rady i pomoc.
Pozdrawiam,
Michał.