01-19-2022, 04:32 PM
Udało mi się zrobić odkład powietrzny ze śliwowiśni, na gałęzi około 3,5metrowej! Zajęło to 2 lata, w pierwszym roku wytworzył się tylko kalus, ale na wiosnę kalus został podcięty na nowo i wyrosło bardzo dużo korzeni wypełniając całą bryłę mchu torfowca. W lecie dołożyłem jeszcze torfowca i założyłem doniczkę zamiast worka foliowego, znowu narosło korzeni. Pod koniec lata gałąź obciąłem i całość posadziłem do dużej głębokiej doniczki znowu uzupełniając mchem torfowcem. Tak stało unieruchomione do listopada i zrzutu liści. Po opadnięciu liści przyciąłem z 4m wysokości do około 30 cm kawałka w dużej donicy z mnóstwem korzeni.
Pytanie jest teraz takie: czy w tym sezonie zostawić to niech wypuszcza przyrosty? Czy zrobić porządek w korzeniach po ruszeniu drzewka wiosną bo jest ich naprawdę duża masa, i boje się że jak kolejny sezon zostawię do potem będzie ciężko to wyplątać. Co radzicie?
Pytanie jest teraz takie: czy w tym sezonie zostawić to niech wypuszcza przyrosty? Czy zrobić porządek w korzeniach po ruszeniu drzewka wiosną bo jest ich naprawdę duża masa, i boje się że jak kolejny sezon zostawię do potem będzie ciężko to wyplątać. Co radzicie?