03-24-2024, 06:43 PM
Witam,
Trzy lata temu kupiłem popularny wiąz drobnolistny u Pana Pietraszko. Drzewko trzymało się bardzo dobrze, było naświetlane przez pierwsze dwie zimy i radowało mnie swym wyglądem. Jesienią ubiegłego roku zmieniłem mieszkanie i wpadłem na jak się później okazało głupi pomysł przezimowania go na zabudowanym balkonie. Później jeszcze wyjechałem na dłuższy okres i był za rzadko podlewany przez mojego brata. Połączenie tych dwóch rzeczy doprowadziło do obumarcia pierwszych pąków liści które zaczęły się pojawiać gdzieś w lutym (de facto dziwiłem się, że tak wcześnie). Niemniej jednak wiąz okazał się być twardym zawodnikiem i po regularnym podlewaniu i opiece dziś widać powoli wypuszczające się nowe pąki.
Niemniej jednak, minęły już trzy lata od zakupu i najwyższy czas go przesadzić. Pan Włodek przy zakupie powiedział, że drzewko ma około 5 lat, także pień był i nadal pozostaję raczej cienki, dlatego zastanawiałem się nad przesadzeniem go do większej, głębszej donicy aby przyspieszyć pogrubienie pnia. Mam natomiast kilka obiekcji, a mianowicie:
1. Czy przesadzać go teraz czy będzie to dla niego za duży szok i lepiej byłoby to zrobić po pełnym wypuszczeniu liści?
2. Obecnie wiąz jest w płaskiej donicy o wymiarach 20 x 15 x 5,5 cm, jaki byłby optymalny wymiar donicy głębokiej?
3. Jaka ziemia powinna zostać użyta do przesadzenia do głębokiej donicy? Czy domieszka z akadamą w tym wypadku to dobry pomysł?
4. Jak wygląda z podlewaniem w głębokiej donicy? Obecnie podlewam jak tylko widze, ze górna warstwa nie jest już wilgotna i podlewam tak długo aż woda wylewa się dołem. Zakładam że w głębokiej donicy trzeba podlewać rzadziej, ale czy równie intensywnie?
Jeśli przesadzanie do głębokiej donicy to zły pomysł i powinienem tylko przesadzić do płaskiej ale nieznacznie większej donicy to również proszę o radę, gdyż nie ukrywam, że moja wiedza na ten temat jest znikoma.
Pozdrawiam,
Wojtek
Trzy lata temu kupiłem popularny wiąz drobnolistny u Pana Pietraszko. Drzewko trzymało się bardzo dobrze, było naświetlane przez pierwsze dwie zimy i radowało mnie swym wyglądem. Jesienią ubiegłego roku zmieniłem mieszkanie i wpadłem na jak się później okazało głupi pomysł przezimowania go na zabudowanym balkonie. Później jeszcze wyjechałem na dłuższy okres i był za rzadko podlewany przez mojego brata. Połączenie tych dwóch rzeczy doprowadziło do obumarcia pierwszych pąków liści które zaczęły się pojawiać gdzieś w lutym (de facto dziwiłem się, że tak wcześnie). Niemniej jednak wiąz okazał się być twardym zawodnikiem i po regularnym podlewaniu i opiece dziś widać powoli wypuszczające się nowe pąki.
Niemniej jednak, minęły już trzy lata od zakupu i najwyższy czas go przesadzić. Pan Włodek przy zakupie powiedział, że drzewko ma około 5 lat, także pień był i nadal pozostaję raczej cienki, dlatego zastanawiałem się nad przesadzeniem go do większej, głębszej donicy aby przyspieszyć pogrubienie pnia. Mam natomiast kilka obiekcji, a mianowicie:
1. Czy przesadzać go teraz czy będzie to dla niego za duży szok i lepiej byłoby to zrobić po pełnym wypuszczeniu liści?
2. Obecnie wiąz jest w płaskiej donicy o wymiarach 20 x 15 x 5,5 cm, jaki byłby optymalny wymiar donicy głębokiej?
3. Jaka ziemia powinna zostać użyta do przesadzenia do głębokiej donicy? Czy domieszka z akadamą w tym wypadku to dobry pomysł?
4. Jak wygląda z podlewaniem w głębokiej donicy? Obecnie podlewam jak tylko widze, ze górna warstwa nie jest już wilgotna i podlewam tak długo aż woda wylewa się dołem. Zakładam że w głębokiej donicy trzeba podlewać rzadziej, ale czy równie intensywnie?
Jeśli przesadzanie do głębokiej donicy to zły pomysł i powinienem tylko przesadzić do płaskiej ale nieznacznie większej donicy to również proszę o radę, gdyż nie ukrywam, że moja wiedza na ten temat jest znikoma.
Pozdrawiam,
Wojtek