01-26-2008, 08:37 PM
Witam serdecznie,
część gałęzi mojego fikusa jest martwa (po dramatycznym zrzuceniu liści) - sprawdzałam, zgodnie z instrukcją, zdrapując lekko korę z gałęzi - jest pod spodem beżowa, a na wierzchu pomarszczona. W związku z tym mam następujące pytania.
1. Czy powinnam te gałęzie obciąć teraz, czy czekać do lata? Niestety, w różnych postach są różne informacje - raz napisane jest, że fikusa należy przycinać zimą, bo wtedy najmniej "krwawi", innym razem - że lepiej latem, bo wtedy rany szybciej się goją.
2. Jeśli obetnę te gałęzie, czy mój fikus nie straci kształtu?
3. Czy obcięcie gałęzi spowoduje, że fikus będzie miał więcej liści? (zagęści się?)
4. Czy te wystające pędy powinnam przycinać (kiedy?), czy raczej pozwolić im rosnąć, żeby drzewko się zagęściło?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. W celach poglądowych zamieszczam również zdjęcia.
Tak wygląda obecnie ficus, od strony, która jest szczególnie "goła":
Ta gałąź jest martwa na całej długości (brązowa pod korą):
![[Obrazek: f2bi9.jpg]](http://img217.imageshack.us/img217/4356/f2bi9.jpg)
Tu widać, że ficus zaczyna puszczać nowe pędy (ale daleko od pnia głównego):
Tu widać pędy, które wyrosły i od razu uschły (brązowe, jakby przypalone na końcach):
![[Obrazek: f4ij1.jpg]](http://img219.imageshack.us/img219/7168/f4ij1.jpg)
Na wszystkich tych suchych gałązkach kiedyś było naprawdę bardzo dużo liści... Czy jest szansa, żeby mój ficus odzyskał swój pierwotny kształt?
Natalia
część gałęzi mojego fikusa jest martwa (po dramatycznym zrzuceniu liści) - sprawdzałam, zgodnie z instrukcją, zdrapując lekko korę z gałęzi - jest pod spodem beżowa, a na wierzchu pomarszczona. W związku z tym mam następujące pytania.
1. Czy powinnam te gałęzie obciąć teraz, czy czekać do lata? Niestety, w różnych postach są różne informacje - raz napisane jest, że fikusa należy przycinać zimą, bo wtedy najmniej "krwawi", innym razem - że lepiej latem, bo wtedy rany szybciej się goją.
2. Jeśli obetnę te gałęzie, czy mój fikus nie straci kształtu?
3. Czy obcięcie gałęzi spowoduje, że fikus będzie miał więcej liści? (zagęści się?)
4. Czy te wystające pędy powinnam przycinać (kiedy?), czy raczej pozwolić im rosnąć, żeby drzewko się zagęściło?
Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. W celach poglądowych zamieszczam również zdjęcia.
Tak wygląda obecnie ficus, od strony, która jest szczególnie "goła":
![[Obrazek: f1wa7.jpg]](http://img201.imageshack.us/img201/4199/f1wa7.jpg)
Ta gałąź jest martwa na całej długości (brązowa pod korą):
![[Obrazek: f2bi9.jpg]](http://img217.imageshack.us/img217/4356/f2bi9.jpg)
Tu widać, że ficus zaczyna puszczać nowe pędy (ale daleko od pnia głównego):
![[Obrazek: f3ts2.jpg]](http://img247.imageshack.us/img247/8725/f3ts2.jpg)
Tu widać pędy, które wyrosły i od razu uschły (brązowe, jakby przypalone na końcach):
![[Obrazek: f4ij1.jpg]](http://img219.imageshack.us/img219/7168/f4ij1.jpg)
Na wszystkich tych suchych gałązkach kiedyś było naprawdę bardzo dużo liści... Czy jest szansa, żeby mój ficus odzyskał swój pierwotny kształt?
Natalia