• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Ficus retusa - kiedy obciąć gałęzie
#1
Witam serdecznie,
część gałęzi mojego fikusa jest martwa (po dramatycznym zrzuceniu liści) - sprawdzałam, zgodnie z instrukcją, zdrapując lekko korę z gałęzi - jest pod spodem beżowa, a na wierzchu pomarszczona. W związku z tym mam następujące pytania.
1. Czy powinnam te gałęzie obciąć teraz, czy czekać do lata? Niestety, w różnych postach są różne informacje - raz napisane jest, że fikusa należy przycinać zimą, bo wtedy najmniej "krwawi", innym razem - że lepiej latem, bo wtedy rany szybciej się goją.
2. Jeśli obetnę te gałęzie, czy mój fikus nie straci kształtu?
3. Czy obcięcie gałęzi spowoduje, że fikus będzie miał więcej liści? (zagęści się?)
4. Czy te wystające pędy powinnam przycinać (kiedy?), czy raczej pozwolić im rosnąć, żeby drzewko się zagęściło?

Z góry bardzo dziękuję za odpowiedź. W celach poglądowych zamieszczam również zdjęcia.
Tak wygląda obecnie ficus, od strony, która jest szczególnie "goła":
[Obrazek: f1wa7.jpg]

Ta gałąź jest martwa na całej długości (brązowa pod korą):
[Obrazek: f2bi9.jpg]

Tu widać, że ficus zaczyna puszczać nowe pędy (ale daleko od pnia głównego):
[Obrazek: f3ts2.jpg]

Tu widać pędy, które wyrosły i od razu uschły (brązowe, jakby przypalone na końcach):
[Obrazek: f4ij1.jpg]

Na wszystkich tych suchych gałązkach kiedyś było naprawdę bardzo dużo liści... Czy jest szansa, żeby mój ficus odzyskał swój pierwotny kształt?

Natalia
  Odpowiedz
#2
Z moim bonsai jest tak samo!! Sad co prawda nie obumarło ale jak obetnę jakąś gałązkę to zamiast nowej zdrowej gałązki wyrasta jakiś jakby mały spalony kikut!!!!bonsai mam od niedawna i jeszcze się tak do końca z nim nie zaznajomiłam!!proszę o radę!!!!
  Odpowiedz
#3
z tego co widać na fotkach to gałęzie nie są martwe, na każdej gałęzi są liście, a jesli sa liscie to na pewno gałązki zyja...jezeli chcesz cos wycinac to smialo mozesz, pamietaj o zasmarowaniu pasta do ran...drugie pytanie jest retoryczne, bo jesli wytniesz gałezie to roslina zmieni kształt a czy na lepsze to zalezy od ciebie (polecam warsztaty) te najdłuższe pędy trzeba przycinac( zabieraja energie roslinie potrzebna do zageszczenia) a jesli chodzi o zrzucenie liści to mogło to byc spowodowane zmiana miejsca, zalaniem lub wysuszeniem podłoża, temperaturą, przesadz rosline do "przewiewnego" podłoza wytnij te długie pedy i to powinno wystarczyc...bo zapuzno raczej nie jest .
  Odpowiedz
#4
Hohoho...
Nie zadaleko Bartku by sie kolezanka posunela??? Roslina jest w dramatycznej formie nie mozemy dodawac jej szoku usuwajac kolejne galezie a tym bardziej te na ktorych sa liscie.
Primo Natalio Przeczytaj tematy odnosnie fikusow (opcja szukaj) sa to trudne do zabicia rosliny co nie znaczy ze to nie jest mozliwe!
Drugie primo zastanow sie dlaczego fikus zrzucil liscie co zrobilas nie tak: temperatura, przeciagi, suche powietrze, przesuszenie gleby, stanowisko (swiatło) itp. wszystko wyczytasz w tematach archiwalnych.
Ja wstrzymalbym sie z ciciem czegokolwiek na tej roslinie do czasu kiedy roslina zacznie sie budzic wiosna. Reszta bedzie juz łatwa...
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#5
Witam ponownie i mam dobre wieści. Mój fikus odżywa. Na razie nie obcięłam mu jeszcze żadnych gałęzi, ale zgodnie z rekomendacją Bolasa od miesiąca regularnie go doświetlam. Dodatkowo wieczorami spryskuję go wodą i codziennie (2 razy dziennie) na kaloryferze kładę mokry ręcznik (żeby miał ciepłe, wilgotne powietrze). I mój fikus rośnie "jak dziki" Smile. Niestety, suche gałęzie wciąż pozostają suche. Ale na ziemi pojawił się mech. To chyba dobry objaw (?). Poniżej zdjęcia przedstawiające, w jakiej kondycji mój fikus jest obecnie.
A zatem - ciąć gałęzie czy jeszcze czekać?
Pozdrawiam,
Natalia

Te zdjęcia są zrobione dokładnie z takich samych ujęć, jak te robione w styczniu:
[Obrazek: fik1uc3.jpg]

[Obrazek: fik4ty9.jpg]

[Obrazek: fik2yc2.jpg]

[Obrazek: fik3iw8.jpg]

A tak wygląda już z drugiej strony Smile:
[Obrazek: fik5vw0.jpg]
[Obrazek: fik5vw0.5213960477.jpg]
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości