[bonita20]

Hey!
Mam do Was, specjalistów takie pytanie - przeczytalam w książce A. Płochockiego "bonsai" (dość starej z 1990) że szybki przyrost pnia da się uzyskać poprzez mocne ściśnięcie pnia przy samej powierzchni ziemi przy pomocy pierścienia z drutu aluminiowego. Ale czy to jest jakiś specjalny pierścień, który trzeba kupić, czy wystarczy po prostu obwiązać drzewko dookoło drutem aluminiowym?

[Patryk Radulak]

Pierścień z takiego drutu spowoduje zgrubienia pnia tuż nad taką obręczą a nie na całej wysokości.
Pierścień można wykonać normalnie z drutu.

[bonita20]

A czy jest w takim razie sposób żeby tak jak w przypadku powyżej pogrubień ale cały pień?

[FidelPatcha]

A czy znasz sposób, żeby noworodek w rok urósł do 180cm wzrostu? Przyrost pnia na grubość, to po prostu kwestia czasu - im lepsze drzewko ma warunki tym szybciej rośnie, ale to trwa.

[bonita20]

Acha, czyli na to już nie ma innego sposoby jak oddanie roślinki w rece natury :wink:
oki, dzięki za pomoc.

[Mateusz82]

najszybciej roślina przyrasta na grubość w gruncie, w doniczce nawet przy obfitym nawożeniu nie uzyskasz takiego efektu jak właśnie po wsadzeniu do gruntu

[bonita20]

hmmm.... ale ja miniaturyzuje cytrynkę - ciężko wsadzić ją w grunt żeby przetrwała w naszych warunkach :?
Przy okazji bedę miała do Was pytanie na podstawie zdjęcia - co byście mi poradzili z nią dalej robić - to co udało mi się do tej pory było na podstawie wyżej wymienionej przeze mnie książki, ale Wy się znacie, widząc po niektórych okazach jesteście genialni! A ja - początkująca, więc proszę o wyrozumiałość, ok? Ale nie wiem czy tu do tego postu, czy otworzyc nowy, co by się coponiektórzy nie zdenerwowali..... :wink:

[Mateusz82]

cytrynka jak wiele innych roślin śródziemnomorskich śmiało może byc wsadzona na okres lata do gruntu, tj od połowy maja do końca września. Nic jej się nie stanie. co do jej miniaturyzacji to szczerze nie wiem jak ten gatunek się nadaje.

[bonita20]

No tak właściwie to pomysł na zrobienie z cytrynki bonsai przyszedł mi, gdy zobaczyłam to zdjęcie. I wtedy pomyślałam, że skoro z tego udało się zrobić takie ładne bonsai to czemu nie z cytryny. Choć swoja nie kształtuje na ten styl, a na hokidachi