• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Jałowiec sabina Fukinagashi??
#31
Mała aktualizacja na święta. Pięć lat "ciężkich robót i nauki" Smile Diametralnych zmian narazie nie ma. Poszukiwania nowej michy trwają. Cieszy stopniowe zagęszczanie się chmurek, a tym samym otwierają się nowe możliwości przy likwidowaniu wyżej wspomnianych błędów, nadmiernych ruchów drobnych gałązek itp. Merry Eastern Smile


Załączone pliki Miniatury
       
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#32
2 lata puszczony samopas - tylko drobne czyszczenie i zrobił się krzaczor.


Załączone pliki Miniatury
       
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#33
Tak to się kończy, jak ma się pięć dni wolnego. Big Grin


Załączone pliki Miniatury
               
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#34
troche za cięzki jak dla mnie, szczególnie czapka
  Odpowiedz
#35
Roślina w świetnym stanie kolego. Gratuluję. Mało jest takich jałowców w kraju. Pracuj tylko nad uszczykiwaniem go to się jeszcze bardziej zagęści. Nie widziałem go na żywo ale góra wydaje mi się pomimo swojego piękna lekko za ciężka. Coś bym w tej kwestii zmienił ...
  Odpowiedz
#36
Lekko go odchudzić i będzie tak wyglądał Smile


Załączone pliki Miniatury
   
Pozdrawiam z Jeleniej Góry
Łukasz Czarnecki
  Odpowiedz
#37
Fajnie drzewko, ciekawi mnie jaką drogą pójdziesz i co zmienisz.

Tym niemniej w ramach treningu zrobiłem swoje dwa wirty, które może pomogą lub nasuną jakieś pomysły.

Pierwszy to odchudzenie prawej strony a właściwie wyraźniejsze "kaskadowanie" co by pokazać, że te gałęzie szukają/szukały światła:
   

Drugi pomysł to właściwie odważniejsza wersja pierwszego. Dodane przestrzały w tej dość zwartej koronie i ukazanie ruchu pnia u góry zarazem, który moim zdaniem jest atutem tej rośliny:
   
  Odpowiedz
#38
Pierwsze prace 2016. Wiosenne porządki przerodziły się w konkretny remanent. Jak sami wspominaliście korona trochę za cięzka i ogólnie zbyt masywna w stosunku do pnia. Mając podobne wrażenie rozpocząłem cięcie, któremu nie było końca :twisted: Wyleciało kilka dużych gałęzi. Przeorganizowałem całość i ogólnie teraz całość sprawia dużo lżejsze wrażenie. Korona jest bardziej przejrzysta i objętościowo mniejsza. Cała roślina straciła również na wzroście. Pozdr.


Załączone pliki Miniatury
           
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#39
Coraz fajniejsza. Będzie na wystawie?
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz
#40
:roll: dobre pytanie. Nigdy nie wystawiałem żadnego ze swych drzewek. Poza zdjęciami na forum nikt ich nie widział więc po tylu latach może byłoby sympatycznie zderzyć się z jakąś opinią na żywo :lol: do 10.04 jest czas :wink:
Pozdrowienia "RUCKUS"
  Odpowiedz
#41
Dzień przed wystawą umyć donicę, nasadę pnia i posadzić świeży zieloniutki mech. Doniczkę przetrzeć olejem jadalnym i będzie git.
Pozdrawiam - Bolesław Wujczyk
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości