Mała aktualizacja na święta. Pięć lat "ciężkich robót i nauki" Diametralnych zmian narazie nie ma. Poszukiwania nowej michy trwają. Cieszy stopniowe zagęszczanie się chmurek, a tym samym otwierają się nowe możliwości przy likwidowaniu wyżej wspomnianych błędów, nadmiernych ruchów drobnych gałązek itp. Merry Eastern
Roślina w świetnym stanie kolego. Gratuluję. Mało jest takich jałowców w kraju. Pracuj tylko nad uszczykiwaniem go to się jeszcze bardziej zagęści. Nie widziałem go na żywo ale góra wydaje mi się pomimo swojego piękna lekko za ciężka. Coś bym w tej kwestii zmienił ...
Fajnie drzewko, ciekawi mnie jaką drogą pójdziesz i co zmienisz.
Tym niemniej w ramach treningu zrobiłem swoje dwa wirty, które może pomogą lub nasuną jakieś pomysły.
Pierwszy to odchudzenie prawej strony a właściwie wyraźniejsze "kaskadowanie" co by pokazać, że te gałęzie szukają/szukały światła:
Drugi pomysł to właściwie odważniejsza wersja pierwszego. Dodane przestrzały w tej dość zwartej koronie i ukazanie ruchu pnia u góry zarazem, który moim zdaniem jest atutem tej rośliny:
Pierwsze prace 2016. Wiosenne porządki przerodziły się w konkretny remanent. Jak sami wspominaliście korona trochę za cięzka i ogólnie zbyt masywna w stosunku do pnia. Mając podobne wrażenie rozpocząłem cięcie, któremu nie było końca :twisted: Wyleciało kilka dużych gałęzi. Przeorganizowałem całość i ogólnie teraz całość sprawia dużo lżejsze wrażenie. Korona jest bardziej przejrzysta i objętościowo mniejsza. Cała roślina straciła również na wzroście. Pozdr.
:roll: dobre pytanie. Nigdy nie wystawiałem żadnego ze swych drzewek. Poza zdjęciami na forum nikt ich nie widział więc po tylu latach może byłoby sympatycznie zderzyć się z jakąś opinią na żywo :lol: do 10.04 jest czas :wink: