• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Zniekształcone liście dębu
#1
Witam, poniżej zamieszczam zdjęcia liści z jednego drzewa które rośnie w naturze. Opis objawów: 1/4 liści na drzewie jest zniekształcona jak na zdjęciu, pozostałe liście wyglądają normalnie. Przy czym zniekształcone liście znajdują się tylko po jednej stronie drzewa. Drzewo to rośnie przy torach kolejowych w odległości jakieś 3-4m od torów. Zniekształcone liście są od strony torów. Przyszło mi na myśl że kolejarze mogli czymś pryskać żeby nic nie rosło przy torach. Czy jest jakiś środek chemiczny który mógł spowodować coś takiego? I czy może to wpłynąć niekorzystnie na drzewo? Na drzewie nie zauważyłem żadnych szkodników ani żadnej choroby grzybowej. Drzewo ma 50 cm wysokości. Z góry dziękuję za odpowiedzi. Dodam jeszcze że kilka innych głogów rosnących wzdłuż tych torów też ma podobne objawy ale nie wszystkie.
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/0e6d...3f79f.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/b88e...f522e.html
http://www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/e203...b0c9e.html
Jarosław Kobyra
  Odpowiedz
#2
Wydaje mi się, że jest to zwykła kędzierzawość liści. Mało informacji o tej chorobie w internecie więc odnoszę do fachowej literatury. W każdym bądź razie jest to choroba grzybowa.
  Odpowiedz
#3
Cześć Patryk, też tak myślałem na początku ale kędzierzawość pojawia się na istniejących zdrowych liściach (o ile mi wiadomo) a te liście które pokazałem po prostu takie wyrosły. No i jeszcze jedna sprawa dlaczego porażona jest tylko jedna strona drzewka a pozostała jest ok?
Jarosław Kobyra
  Odpowiedz
#4
To, że jest porażona tylko jedna część drzewa od góry do dołu nie potrafię wyjaśnić w jakiś racjonalny sposób. Natomiast grzyb wywołujący kędzierzawość może powodować dwa rodzaje uszkodzeń liści: ten powszechnie znany i w postaci wydłużenia blaszki liściowej do kształtu lancetowatego.

Z drugiej strony tak już filozofując to jeśli są to zmiany tylko od strony torów to w wyniku ciągłych uszkodzeń fizycznych roślina chcąc się bronić wytwarza powierzchnie produkcyjne jak najprościej zbudowane (tak samo mają siewki) i stąd ich obecny kształt?

W każdym bądź razie można zastosować oprysk fungicydem o działaniu systemowym, zobaczymy również jak dąb się zachowa po wykopaniu i wtedy wydaję mi się, że sprawa trochę się rozjaśni. Big Grin
  Odpowiedz
#5
Cześć.

Z fungicydem systemicznym to bym się wstrzymał. Środek ten rozchodzi się po roślinie i może zaszkodzić a nawet zniszczyć grzyba mikoryzowego. Ograniczyłbym się do oprysku czymś powierzchniowym ewentualnie wgłębny
Odnośnie propozycji kędzierzatowości ( ? Smile ) to nie jestem pewien czy występuje ona na dębach, a druga sprawa ze cechą charakterystyczną jest czerwonawe zabarwienie ( chyba ze takie występuje tylko na brzoskwiniach).

Pozdrawiam
B.K
  Odpowiedz
#6
zniekształcenia takie widzialem wielokrotnie przy torach i wynika ono z wysokiego narazenia na silne przeciagi (w trakcie przejazdu pociagu) zapylenia które juz u mlodych liści powoduje zapychanie aparatów szparkowych oraz zanieczyszczenia ( gleby i zachlapania) solami.
  Odpowiedz
#7
Cześć.

Jacek skąd wziołeś takie zdumiewające informacje? Pozdrawiam
B.K
  Odpowiedz
#8
Cześć Jacek, doglądam tych drzew od 2 lat i nigdy nie było na nich żadnych zniekształceń. Jeszcze jakieś 3 lata temu kolejarze karczowali i kosili wszystko co tam było, a dopiero w zeszłym roku na jednym z głogów zobaczyłem coś takiego ale to było dosłownie na 2 gałęziach i wtedy pomyślałem że to mróz. Dopiero w tym roku zacząłem się nad tym zastanawiać bo pojawiło się to na kilku drzewach i to nie rosnących obok siebie. Stąd jestem najbliższy stwierdzeniu że to herbicydy. Ale naprowadził mnie na to Pinacea. Smile Zobaczymy jak się zachowa dąb w przyszłym roku jak go pozyskam.
Jarosław Kobyra
  Odpowiedz
#9
Odkopuje stary temat ale idealnie pasuje do mojego problemu.
Oba moje dęby w tym roku mają jakieś dziwne poskręcane liście.
Końcem marca wykonany oprysk miedzianem na mączniaka.
Grzyba ani śladu, żadnego innego robactwa także.
Ktoś może podpowiedzieć o co chodzi ?
Dodam że oba dęby wykopane 2 lata temu i przez dwa sezony wszystko było ok.
Na jesień 2018 przeprowadziłem się do bardziej wietrznego miejsca (nawiązując do teorii Yacka). Na wiosne oba przesadzone i korzenie delikatnie podcięte.


Załączone pliki Miniatury
       
  Odpowiedz
#10
Wciornastki
Włodzimierz Pietraszko
<!-- w --><a class="postlink" href="http://www.bonsai.pl">www.bonsai.pl</a><!-- w -->
  Odpowiedz


Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 1 gości