02-18-2010, 04:32 PM
Mam dwa buki,mniejszy trzyletni,pozyskany z własnego lasu,poobgryzany przez zające,od dwóch lat w donicy,po przycięciu w mniejszej,w ub.roku przycięłam korzenie i leciutko koronę. Większy kupiony rok temu,cały sezon w donicy.
Pytania mam takie-co z liścmi na mniejszym,zanim zrobię cokolwiek? Następne-Wiem,że trzeba je jakoś ukształtować wstępnie,ale nie wiem jak? O ile skrócić gałęzie i co zrobić z wierzchołkiem u tego większego? Skrócić całe drzewko i wyprowadzić nowy? Nie wiem też,co spowoduje zgrubienie pni-Przycięcie korzeni i korony oraz mniejsze doniczki? I jeszcze pytanie o donice. Mam miejsze i większe,do bonsai,ale nie za płytkie. Do jakich sadzić.
Dużo pytań,na które mimo gruntownego czytania postów,nie znalazłam odpowiedzi,a literatura nie zastąpi życzliwych porad.
Jeszcze informacja-oba zimowały w widnej nieogrzewanej piwnicy.
Pytania mam takie-co z liścmi na mniejszym,zanim zrobię cokolwiek? Następne-Wiem,że trzeba je jakoś ukształtować wstępnie,ale nie wiem jak? O ile skrócić gałęzie i co zrobić z wierzchołkiem u tego większego? Skrócić całe drzewko i wyprowadzić nowy? Nie wiem też,co spowoduje zgrubienie pni-Przycięcie korzeni i korony oraz mniejsze doniczki? I jeszcze pytanie o donice. Mam miejsze i większe,do bonsai,ale nie za płytkie. Do jakich sadzić.
Dużo pytań,na które mimo gruntownego czytania postów,nie znalazłam odpowiedzi,a literatura nie zastąpi życzliwych porad.
Jeszcze informacja-oba zimowały w widnej nieogrzewanej piwnicy.