Grzegorz - jak uciąć tą grubą gałąź? Nie wiem
Jak ma być z tego dziupla, to wszystko jedno czy obetniesz na płasko czy wklęśle. Dziuplę i tak trzeba będzie wywiercić, brzeg rany przejechać frezem albo innym narzędziem, aby był nieregularny, a nie okrągły (lub jajowaty), co świadczy o działaniu człowieka. Zastawiałbym się jedynie nad pozostawieniem 'kołnierza' tej gałęzi, co ułatwi gojenie się na jej brzegach, co również może dawać ciekawy wizualnie efekt. Pooglądaj prawdziwe stare drzewa!
Poleciłem wycięcie wierzchołka i zbudowanie go z cienkiej obecnie gałęzi aby uzyskać wyraźnie zwężający się ku górze pień. Obecnie, od około 1/3 wysokości drzewa pień zwęża się bardzo nieznacznie, prawie niezauważalnie.
Zastępując drugą część pnia (mniej więcej od połowy wysokości drzewa) cienka gałęzią osiągniesz niższe drzewo z bardziej dynamicznymi zmianami grubości pnia.
Moim zdaniem nie ma potrzeby zabezpieczania rany. Drzewo bez kory zacznie po kilku latach się rozkładać, ale nie jest to niebezpieczne dla drzewa. Walter Pall, Graham Potter i inni o tym piszą - w naturze jest wiele drzew liściastych z wydrążonym pniem, których nikt nie zabezpiecza, a żyją dziesiątki lub setki lat. W przypadku dużych drzew pierwszym problemem z pustym pniem jest stabilność, a w przypadku drzewa bonsai nie musisz się tym martwić.
Proponuję wpisać w google: 'Walter Pall acer hollow' i pooglądać zdjęcia dziurawych klonów które nie były zabezpieczane a żyją w tym stanie od wielu lat.
Silver, jestem ciekawy jakie konsekwencje masz na myśli. Co więcej, uważam, że skrócenie tej gałęzi to błąd. Ta gałąź jest zbyt gruba aby kiedykolwiek wyglądała jak gałąź. Nie będzie też nigdy dobrym drugim pniem, bo wyrasta pod złym kątem. Nie mówiąc już o tym, że przez tą gałąź pień jest w tym miejscy grubszy niż u nasady.
Uważam więc, że pozostawienie tej gałęzi to błąd, przez który to drzewo nigdy nie będzie wyglądało dobrze. Ani za 5, ani za 10, ani za 20 lat.
Jedyne co można zrobić z tą gałęzią, to wyciąć cały pień powyżej tej gałęzi, a z niej zrobić dalszą część pnia. Ale wtedy zostaniesz z jeszcze większą raną, a kształt tej gałęzi wcale nie jest ciekawy.