08-28-2012, 09:44 PM
I widzisz Krzysztofie, właśnie dokładnie Twoja sosna jest moją inspiracją. Nawet na warsztatach mówiłam o niej p. Włodkowi
. Oglądałam Twoją sosnę wiele razy i jestem nią zauroczona.
Sebastianie, ja wiem, że ten drugi pień tworzy procę ... i jest niemile widziany ale mi się podoba. Być może kiedyś dojrzeję do usunięcia go ale teraz chciałabym żeby został. Co do dalszych prac nad sosną to obawiam się, że w tej chwili moja wiedza o kształtowaniu sosen jest marna więc będę z nią śmigać na warsztaty. Sama nie podejmuję się żadnego przycinania. Obecnie szczyt moich możliwości to ukręcanie świec i cięcie igieł :wink: .

Sebastianie, ja wiem, że ten drugi pień tworzy procę ... i jest niemile widziany ale mi się podoba. Być może kiedyś dojrzeję do usunięcia go ale teraz chciałabym żeby został. Co do dalszych prac nad sosną to obawiam się, że w tej chwili moja wiedza o kształtowaniu sosen jest marna więc będę z nią śmigać na warsztaty. Sama nie podejmuję się żadnego przycinania. Obecnie szczyt moich możliwości to ukręcanie świec i cięcie igieł :wink: .
Pozdrawiam - Magdalena N.