01-11-2013, 12:02 AM
Witam serdecznie,
Modrzew ten był pozyskany 3 lata temu. Dzisiaj go zadrutowałem. Zajęło mi to kilka ładnych godzin. Jest problem z lewą dolną gałęzią, widać ostry kąt. Trzeba będzie stopniowo gałąź prostować. Jest też za długa. Obrałem jakiś kierunek dla niego ale skupiłem się głównie na rozłożeniu gałęzi i wyrzuceniu tego co na pewno się nie przyda.Martwego nie robiłem. Starałem się udokumentować przebieg formowania ale niestety zdjęcia są jakie są : /. Oto co moje amatorskie dłonie wycisnęły. Moje pierwsze zderzenie z modrzewiem : ). Będę rad z Waszych wskazówek i opinii.
Pozdrawiam serdecznie.
Modrzew ten był pozyskany 3 lata temu. Dzisiaj go zadrutowałem. Zajęło mi to kilka ładnych godzin. Jest problem z lewą dolną gałęzią, widać ostry kąt. Trzeba będzie stopniowo gałąź prostować. Jest też za długa. Obrałem jakiś kierunek dla niego ale skupiłem się głównie na rozłożeniu gałęzi i wyrzuceniu tego co na pewno się nie przyda.Martwego nie robiłem. Starałem się udokumentować przebieg formowania ale niestety zdjęcia są jakie są : /. Oto co moje amatorskie dłonie wycisnęły. Moje pierwsze zderzenie z modrzewiem : ). Będę rad z Waszych wskazówek i opinii.
Pozdrawiam serdecznie.