04-18-2013, 03:58 PM
Modry wpadł jeszcze raz w moje ręce ale delikatnie. Skróciłem najniższą gałąź i przybliżyłem bardziej gałęzie do pnia. Zdjąłem nożykiem porosty. Miałem okazję zrobić zdjęcie na lepszym tle. Nie wiem jak u Was ale u mnie pąki już pękają
. Przy okazji, zrobiłem sobie stół na krzaki bo od jakiegoś czasu mamy pomocnika na podwórku (ten w lawendzie) i wolałem nie ryzykować :twisted: . Tak więc mam już swój zakątek.
Aha, na pierwszym zdjęciu "Front." poprawiałem tło bo nie miałem takiego dużego a mama prześcieradła nie chciała dać :evil: .
Pozdrawiam serdecznie.

Aha, na pierwszym zdjęciu "Front." poprawiałem tło bo nie miałem takiego dużego a mama prześcieradła nie chciała dać :evil: .
Pozdrawiam serdecznie.