04-26-2014, 09:21 PM
Kolega Jan dobrze mówi, że nie powinno się krzyżować ze sobą drutów. Jest to związane z tym, że jeżeli ukladamy druty rownolegle do siebie to możemy każdy z osobna spokojnie zdjąć. W przypadku krzyżujących się druów jest to niemożliwe.
Co do samej rośliny to myślę, że większość osób tak właśnie rozpoczyna przygodę z bonsai. Nie będę jej oceniał , bo sam tak zaczynałem. :wink:
Jeżeli chodzi o formowanie to ja bym ten wierzchołek przybliżył do pnia. W przyszłości zmienił nasadzenie tak aby nadać roślinie charakter kaskady.
Ćwicz dużo, uczęszczaj na warsztaty, czytaj, oglądaj, podziwiaj drzewa najlepszych. Im więcej takich praktyk tym piękniejsze drzewa będzie formował.
I na szybko virt jak ja widzę tego jalowca za parę ładnych lat:
Co do samej rośliny to myślę, że większość osób tak właśnie rozpoczyna przygodę z bonsai. Nie będę jej oceniał , bo sam tak zaczynałem. :wink:
Jeżeli chodzi o formowanie to ja bym ten wierzchołek przybliżył do pnia. W przyszłości zmienił nasadzenie tak aby nadać roślinie charakter kaskady.
Ćwicz dużo, uczęszczaj na warsztaty, czytaj, oglądaj, podziwiaj drzewa najlepszych. Im więcej takich praktyk tym piękniejsze drzewa będzie formował.
I na szybko virt jak ja widzę tego jalowca za parę ładnych lat:
Pozdrawiam - Bartek Koblański
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.flower-garden.pl">http://www.flower-garden.pl</a><!-- m -->
<!-- m --><a class="postlink" href="http://www.bonsaiempire.pl">http://www.bonsaiempire.pl</a><!-- m -->