11-20-2014, 06:52 PM
zdrap kawałek kory u nasady pnia, jeśli pod spodem będzie zielona warstwa to może roślinę uda się uratować, jeśli będzie sens dalej działać to należy wyjąć roślinę z donicy i zobaczyć jak wyglądają korzenie, dobrze też byłoby przeprowadzić śledztwo jak do tego doszło - gdzie roślina stała (na parapecie pod którym jest grzejnik - możliwe przesuszenie, albo ktoś otworzył okno i ją przewiało), ile razy i kiedy była podlewana itp.
Paweł Dembek