• 0 głosów - średnia: 0
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5
Pierwsza przygoda z bonsai,płomień afryki,klony japońskie.
#1
Witam serdecznie wszystkich forumowiczów i wielbicieli bonsai.
Ja jako młody stażem ogrodnik przechadzając się po ogrodniczym zobaczyłem piękne bonsai.
Od razu uznałem ,że muszę coś takiego wyhodować .
Po krótkim namyśle padło na płomień afryki,sadzonki kupiłem na allegro i przesadziłem do doniczek.Po tygodniu liście zaczęły żółknąć i opadać. Uznałem,że to przez przesadzenie.

Druga sadzonka to KLON PALMOWY ATROPURPUREUM CZERWONY . Po przesadzeniu nic się nie dzieje Smile

Spodobał mi się jeszcze klon japoński fioletowy i niebieski,niestety można dostać tylko nasiona. Z opisu na allegro wynika,że wystarczy je normalnie wysiać,a na i forach pisze ,że nasiona klonu trzeba stratyfikować,więc to podzieliłem,część do lodówki,część prosto do donicy.

Proszę mi powiedzieć czy płomień afryki należy przyciąć czy poczekać do wiosny.
Każda wskazówka mile widziana.

Co jakiś czas będę aktualizował temat i chwalił się postępami i porażkami.


Załączone pliki Miniatury
           
  Odpowiedz


Wiadomości w tym wątku

Skocz do:


Użytkownicy przeglądający ten wątek: 2 gości