02-11-2017, 06:25 PM
Nie neguję, że we wspomnianej wyżej szkółce (bądź co bądź znanej w Europie) mają rośliny opisane do sprzedaży jako brzostownice, z własnego, że tak to nazwę, 'wychowu', otrzymane z rośliny matecznej. Problem jednakże tkwi w tym, że roślina mateczna mogla od swojego początku być nieprecyzyjnie oznaczona, a nikt później tego nie skorygował i tak już pozostało. Dendrologia zna już nie takie przypadki. Problem jednakże tkwi, że po kształcie liści jakie sfotografowałeś nie można w sposób jednoznaczny powiedzieć, czy to wiąz czy brzostownica, a jak wiąz - to jaki (bardziej liść wiązu tj. Ulmus x hollandica przypomina zdjęcie dolne). Nie można również wykluczyć, że jest to odmiana o drobniejszych liściach lub że mogło również dojść do powstania hybrydy między gatunkowej (szczególnie że wiązy i brzostownice są blisko ze sobą spokrewnione) - dendrologia zna też i takie przypadki. Jeśli zaś jest to brzostownica, to (jak wspomniałem w poście wyżej) najbardziej po liściach przypomina mi endemiczny gatunek Zelkova abelicea, występujący w górach na Krecie. Gatunek ten ma drobne liście podobne w zarysie do wiązu drobnolistnego oraz ...czerwonawo (!?!) zabarwione ogonki liściowe. Pozdr. Jarek Ż.