11-12-2006, 12:08 PM
Karmonka to jednak dość kapryśna roślinka. Możliwe że zaczęła tak reagować na zmianę oświetlenia czyli na nadchodzącą zimę, możliwe również że była narażona na przeciągi. Ewentualnie mogłeś przesadzić z podlewaniem. Należy utrzymywać podłoże w stanie wilgotnym przez cały okres wegetacyjny, ale zimą trzeba uważać i podlewać trochę oszczędniej. Spulchnij podłoże patyczkiem np. bambusowym co poprawi stosunki glebowo- powietrzne.
Powodzenia
Powodzenia