09-30-2008, 06:04 PM
1) Na podkładkę najlepiej wybrać gatunek świerka pospolitego, natomiast na niej możemy szczepić inne rodzaje tego gatunku. Można też próbować z innymi podkładkami, to nie jest wykluczone.
2) Proporcję tyczą się tylko minimalnych wymiarów średnicy pnia ( lub gałęzi I. rzędnej) podkładki i przyjmuje się to ok 0,5cm ( z doświadczenia jednak wiem, że to i tak mały wymiar i wymaga dużej precyzji). Zapominam jednak, że chcesz doszczepiać korzenie: tutaj średnica podkładki zależy od grubości zraza, najlepiej aby była 3x grubsza
3) W przypadku świerków trwa to znacznie dłużej niż np. klonów palmowych i zależy to od tempa wzrostu, zraz (nowe korzenie) muszą być już stabilne i dobrze zalane kalusem przy miejscu łączenia. Zieleń zrazu musimy usuwać stopniowo, rozkładając to na etapy.
4) Najlepszą metodą szczepienia korzeni świerków jest metoda zbliżania (w przypadku nawiertów jak np. w klonach-fot. niżej czynność się nie udaje a jeśli już to trafia się to raz na tysiąc, jak nie więcej). Tak więc stosując tą metodę możesz stosować standardowe nawożenie od samego początku zabiegu.
5) Tego nie wolno robić. Jedyne hormony jakie możesz podać to dolistnie (np. syntetyczne auksyny) lub w maściach dostępnych w sklepach. Dodatkowo możesz użyć płynnych wosków do zabezpieczenia miejsca szczepienia. Zraz z podkładką obwiązać gumką recepturką...
![[Obrazek: 14_Obraz_027_1.jpg]](http://www.bonsaiforum.pl/userpix/14_Obraz_027_1.jpg)
Wyżej, często stosowana metoda robienia odwiertów, która najlepiej sprawdza się w przypadku liściaków. Iglaki szczepimy przez zbliżenie.
Jak widać powyżej, miejsce zabezpieczone zostało w tym przypadku twardą pastą do ran a później miejsce owinięte rafią (przy stosowaniu "zbliżenia" rafia jest bezużyteczna i nalezy ją zastąpić gumką recepturką)
2) Proporcję tyczą się tylko minimalnych wymiarów średnicy pnia ( lub gałęzi I. rzędnej) podkładki i przyjmuje się to ok 0,5cm ( z doświadczenia jednak wiem, że to i tak mały wymiar i wymaga dużej precyzji). Zapominam jednak, że chcesz doszczepiać korzenie: tutaj średnica podkładki zależy od grubości zraza, najlepiej aby była 3x grubsza
3) W przypadku świerków trwa to znacznie dłużej niż np. klonów palmowych i zależy to od tempa wzrostu, zraz (nowe korzenie) muszą być już stabilne i dobrze zalane kalusem przy miejscu łączenia. Zieleń zrazu musimy usuwać stopniowo, rozkładając to na etapy.
4) Najlepszą metodą szczepienia korzeni świerków jest metoda zbliżania (w przypadku nawiertów jak np. w klonach-fot. niżej czynność się nie udaje a jeśli już to trafia się to raz na tysiąc, jak nie więcej). Tak więc stosując tą metodę możesz stosować standardowe nawożenie od samego początku zabiegu.
5) Tego nie wolno robić. Jedyne hormony jakie możesz podać to dolistnie (np. syntetyczne auksyny) lub w maściach dostępnych w sklepach. Dodatkowo możesz użyć płynnych wosków do zabezpieczenia miejsca szczepienia. Zraz z podkładką obwiązać gumką recepturką...
Wyżej, często stosowana metoda robienia odwiertów, która najlepiej sprawdza się w przypadku liściaków. Iglaki szczepimy przez zbliżenie.
Jak widać powyżej, miejsce zabezpieczone zostało w tym przypadku twardą pastą do ran a później miejsce owinięte rafią (przy stosowaniu "zbliżenia" rafia jest bezużyteczna i nalezy ją zastąpić gumką recepturką)