06-23-2011, 03:34 PM
Nie mogę Ci dużo powiedzieć o tych roślinach pod kątem bonsai. Jak dotąd wykopałem tylko jedną sztukę na jesień ale nawet do wiosny nie dotrwała, bardziej niż mnie podobała się mojemu kochanemu czworonogowi, tak nawiasem podobały mu się też jałowiec i sosna.
Tak jak mówiłem nie mam dużego doświdczenia w bonsai ani tym bardziej z robiniami, jedyne co zaobserwowałem to, to że od korzeni wyrasta bardzo dużo odrostów które musze wyrywac z trawnika. Nie wyrywane beda rosły i tworzyły nowe drzewa (istotne przy kopaniu yamadori, jak sie trafi na korzeń o obwodzie powiedzmy 30-40 cm).
Dobrze też wypuszcza nowe pędy. Te rośliny obciete na zero tej wiosny już maja przyrosty ponad metr:
To chyba tyle z moich obserwacji...
Tak jak mówiłem nie mam dużego doświdczenia w bonsai ani tym bardziej z robiniami, jedyne co zaobserwowałem to, to że od korzeni wyrasta bardzo dużo odrostów które musze wyrywac z trawnika. Nie wyrywane beda rosły i tworzyły nowe drzewa (istotne przy kopaniu yamadori, jak sie trafi na korzeń o obwodzie powiedzmy 30-40 cm).
Dobrze też wypuszcza nowe pędy. Te rośliny obciete na zero tej wiosny już maja przyrosty ponad metr:
To chyba tyle z moich obserwacji...
Pozdrawiam
Sebastian Dawidowski
<!-- m --><a class="postlink" href="http://yamadoribonsai.blogspot.com/">http://yamadoribonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->
Sebastian Dawidowski
<!-- m --><a class="postlink" href="http://yamadoribonsai.blogspot.com/">http://yamadoribonsai.blogspot.com/</a><!-- m -->