04-27-2012, 11:13 PM
na pewno nie na raz z piachu,
daleka droga od mam na oku do mam w donice i żyje. jeśli nie masz wiedzy to raczej sam nie wykopiesz może ktoś by ci pomógł?
jeszcze do tej mieszanki dodałbym żwir.
daleka droga od mam na oku do mam w donice i żyje. jeśli nie masz wiedzy to raczej sam nie wykopiesz może ktoś by ci pomógł?
jeszcze do tej mieszanki dodałbym żwir.
Cytat:kopanie sosny z piachu: tak jak pisałem mieszanka to zwykłą ziemia kwiatowa, kokos i hydrożel. sosnę lekko podkopuję i staram się wyciągnąć (rozkopać) jeden lub dwa boczne korzenie zwinąć je i umiejscowić w dołku pod sosną w tej mieszance (starając się je jak najmniej uszkodzić i wyciągnąć w całości), jeszcze lekko kaleczę inne korzenie i podsypuję ukorzeniaczem.
w lato podlewam co miesiąc 2 tygodnie, po 2 latac można rozgrzebać dołęk i sprawdzić czy coś się dzieje.
moje pytanie do ciebie - mamamija: czy ty możesz rozwinąć temat kopania na raz - bo jak już wcześniej pisałem - za bardzo w to nie wierzę, a jeśli tak to jaki jest odsetek tych sosen które przeżyły dłużej niż 3 lata.
pozdrawiam maciek knap